Temat: Proszę o radę :)

Witajcie :)
Od  5 stycznia bodajże odchudzam się, staram się jeść zdrowiej i mniej, chodzę na aerobik trzy razy w tygodniu. Schudłam już 8,5 kg. Moje pierwsze założenie to było 1000 kcal dziennie. Liczę kalorie dość skrupulatnie i już od dłuższego czasu wyszło tak, że moja codzienna racja żywieniowa nie przekracza 800 kcal. Boję się, że jestem zagrożona zaburzeniami odżywania, bo wiem, że moje podejście nie jest właściwe i w 100 % zdrowe. Chcę to zmienić, żeby nie wpaść w anoreksję i nie być katem dla własnego ciała, nie chcę żeby odchudzanie odbiło się na moim zdrowiu, choć chciałabym schudnąć jeszcze ok. 3 kg. Zauważyłam negatywne skutki tej diety 800 kcal - waga schodzi wolniej niż wcześniej, przy trochę większej kaloryczności, nie mam okresu od jakichś dwóch miesięcy i trochę boję się o zdrowie psychiczne (jestem dość przygnębiona ostatnio i zastanawiam się czy to nie przez kwestię jedzenia) i fizyczne. I tutaj rodzi się pytanie. Nie chcę zaprzepaścić efektów odchudzania, chciałabym schudnąć jeszcze te 3 kg i przejść przez stabilizację, aby uniknąć efektu jojo. Czy ktoś mógłby mi poradzić co zrobić w obecnej sytuacji? Może zdrowiej byłoby przejść na te 1000 kcal, aby schudnąć 3 kg i potem na stabilizację? Jak przejść z 800 na 1000, żeby nie przytyć? Jestem nastolatką, widzę, jak odżywiają się moi rówieśnicy i sama chciałabym pozwolić sobie na te wszystkie pyszności, słodycze także. Moje koleżanki jedzą duużo słodyczy, a są chude. Ja mam tendencję do tycia. Czy to znaczy, że już nigdy nie będę mogła tego jeść? Jestem zagubiona, proszę o pomoc.

PS. Ach, jeszcze jedno pytanie. Skąd mam wiedzieć jaka ilość kalorii jest mi potrzebna, aby trzymać wagę po skończeniu diety? Kurczę, skomplikowane to wszystko :(

Ja bym od dzis co tydzien zwiekszala co 100 kcl na tydzien az do zapotrzebowania kalorycznego. Powinnas rozruszac metabolizm i 3kg na pewno szybko zejdzie. Nie ograniczaj się przesadnie,zjedz czasem cos slodkiego,sporo bialka,zdrowe tluszcze(orzechy,tluste ryby,siemie lniane itp)ruszaj się nadal i naprawisz metabolizm :)

To ile powinnas jesc by utrzymywac wage mozesz obliczyc za pomoca jednego z kalkulatorow np http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php

Koniecznie zacznij jesc więcej!

Ile wazysz i ile masz wzrostu?

karalgotka ma racje musisz zwiększać kaloryczność posiłków stopniowo.... powinnaś nawet dojść do min 1200.... przy takiej dawce szybko schudniesz;D
Dziękuję za rady , muszę skorzystać z tego kalkulatora. W chwili obecnej ważę 50,3 kg przy 159 cm. Chcę dojść do 47, wtedy chyba będę zadowolona ...
Pozdrawiam.
Zdrowie jest ważniejsze niż kg, zacznij zdrowo jeść + sport i też będziesz chudła tylko już nie przeliczaj tych kalorii... a jeżeli nie umiesz sama sobie z tym poradzić to zgłoś się do psychiatry ;p 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.