Temat: Dieta a antykoncepcja

ześć dziewczyny! nie wiem czy już gdzieś jest podobny temat, ale otwieram go ponieważ tak siedze i myśle, co jest powodem tego, że przytyłam i tego, że NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ!

Zaczęłam tyć mniej więcej od momentu kiedy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (Cilest). Od tego czasu pojawił się na nogach cellulitis - którego wcześniej nie było- oraz przybrałam na wadze ok 6kg! jestem kompletnie załamana :( ! Na różnych forach można przeczytać pozytywne jak i negatywne opinie na temat tabletek anty, ale staram się na nich nie opierać, bo wiem, że antykoncepcja na każdą z nas działa inaczej. Wiem jednak, że tabletki zatrzymują wodę w organizmnie i podejrzewam, że u mnie właśnie tak sie stało...

Dziewczyny - żeby nie było- ćwiczę i ograniczyłam jedzenie, nie jem słodyczy i ziemniaków, pieczywo tylko ciemne i pioję duzo wody...i tu pojawia się pytanie: Skoro stosuję tabletki, które (prawdopodobnie) zatrzymują wodę w organiźmie, to czy ja w ogóle powinnam ja pić?!?! POMOCY!

Napiszcie o swoich doświadczeniach, może któraś z Was była z tym u lekarza i wie coś więcej...

> "nie zaleca się stosowania wkładki u kobiet, które
> jeszcze nie rodziły, ze względu na niewielkie
> rozwarcie szyjki macicy."                                                                                                                                                                                Tabletki też mają swoje wady i to nawet większe niż spirala
ja po cilescie mam celluit tez go wczesniej nie mialam ,i przytylam sporo

jakby się tak doczepić, to wszystko ma jakieś wady, trzeba po prostu trafić na lek, który będzie dobrze na nas działał, a przynajmniej "normalnie", po którym nie bedziemy źle się czuły, a przede wszystkim tyły!

Tej spirali to ja się boję...

baletnica90 - witaj w klubie! :(
> jakby się tak doczepić, to wszystko ma jakieś
> wady, trzeba po prostu trafić na lek, który będzie
> dobrze na nas działał, a przynajmniej "normalnie",
> po którym nie bedziemy źle się czuły, a przede
> wszystkim tyły! Tej spirali to ja się boję.                                                                                                                                                            W sumie to masz świętą racje               ..

Ja to bym chętnie sobie załozyła spirale - świety spokój na kilka lat. Ale żaden lekarz raczej nie zdecyduje sie założyć spirali osobie ktora ma dwadzieścia kilka lat i jeszcze nie rodziła, jest to jedno z przeciwskazań.

Co do szkodliwości tabletek to racja, aż ciary po plecach przechodza jak sie czyta działania niepożądane i skutki uboczne.

Prywatny na pewno założy polecam MERIDE tylko koszt duży 1300 zł
krevetqa - kurcze cały czas myślę o tym krążku - przekonuje mnie przede wszystkim to, że tak schudłaś jak odstawiłaś tabletki i zaczełaś go stosować... hmm... muszę sama spróbować!bo po cilescie cały czas jestem jakaś spuchnięta, mało jem, a cały czas tyje :( poza tym zaczynają mi się bardzo skarpetki odciskiwać na nogach - tego też wcześniej nie miałam! :(
jesli masz takie cos jak tycie, powstawanie cellulitu po tabletkach anty to znaczy ze sa zle dobrane.
Idz do lekarza ktory ci je przepisal, powiedz zeby ci zmienil. (a zmienic musi)
Ja po moich nie tylam, ale za to libido spadlo masakrycznie. Pani ginekolog od razu mi je zmienila i czekam na poprawe libido (chociarz i tak juz jest o niebo lepiej)

Zle dobrane tabletki zdarzaja sie czesto.. Wiec im predzej pojdziesz po inne tym lepiej dla ciebie i twojej figury..
Pasek wagi
spirali nie zaklada sie kobietom ktore nie rodzily..
A moja chrzestna miala spirale ... i dzieki niej mam teraz kuzyna :) Takze ze spirala to tez nie wiadomo nigdy.. moja ciotka zaszla gdy miala spirale.. a to niby takie pewne...   :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.