- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2017, 11:18
Który to już raz postanawiam schudnąć? Setny? Minimum.
Ale mam nadzieję, że to już ostatni.
Cześć :)
Mam na imię Kornelia i mam 27 lat. Od dziecka leczyłam się na niedoczynność tarczycy, od 2 lat mam zdiagnozowane Hashimoto. Moja waga nigdy nie była idealna. Zawsze byłam pulchna, teraz jestem po prostu gruba. Przy wzroście 166cm ważę 89kg. Nie chcę zobaczyć 9 z przodu więc czas wziąć się za siebie.
Od ponad roku jestem na diecie bezglutenowej ze względu na Hashi. Dużo lepiej się na niej czuję, nie miewam tak często migren jak kiedyś. Ale na moją wagę nic to nie daje. Postanowiłam od jutra zrobić sobie 8 dni z dietą Dąbrowskiej. Na razie krótko, zobaczę jak będę to znosić. Dłużej nie dam rady, ponieważ wyjeżdżam na urlop.
Niestety chwilowo nie mogę dołożyć do tego sportu, ponieważ 2 tygodnie temu miałam operację nogi i muszę poczekać aż wszystko się wygoi.
Jakieś rady na temat diety Dąbrowskiej? A może są tu inne hashimotki, którym udało się schudnąć?
Moje zdjęcia z dzisiaj ;( zobaczymy jak będę wyglądać za miesiąc :)
22 czerwca 2017, 14:02
Na fb, chyba nawet podrzucę w dzienniku na Vitce, bo paru osobom by się mogło przydać.a gdzie jest info o tym? bo mnie zaciekawiłaś, a na stronie nie widziałam.http://www.tlustezycie.pl/2013/08/hashimoto-niedoc... (btw - dziewczyna prowadzi nabór nowych klientów, jakby kogoś ciekawiła współpraca)
o, dzięki :)
22 czerwca 2017, 14:40
Wybrałaś najgorszy moment na post WO, bo to co zgubisz teraz nadrobisz na urlopie. Przeprowadź to po. I niestety przez 8 dni niczego nie zmienisz, a dorobisz się jojo. Znam przypadki wyleczenia tarczycy postem, ale żeby to się udało trzeba na nim być 6 tygodni, a Ty chyba nie jesteś na to gotowa...