- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
5 marca 2011, 11:21
Jakiś czas się odchudzałam (MŻ), ale ostatnio zaczęłam jeść ciut więcej i prawie dwa kilogramy wróciły. Zacząć wszystko od nowa? Może ktoś mi podać przykładowe menu? Nie wiem co jadać na obiad żeby było smacznie, zdrowo i mało kalorycznie. Dodam jeszcze, że wczoraj zaczęłam a6w, robię brzuszki i chodzę na spacery wieczorami. Mam wielką chęć żeby zrzucić parę kilogramów, bo dzięki temu będę się czuła lepiej. Co robić żeby skutecznie oszukiwać głód?
Z góry dziękuję za odpowiedzi, liczę na Was vitalijki :)
5 marca 2011, 11:32
Co masz na myśli pisząc "ciut więcej"?
Chyba lepiej zacząć od nowa niż mieć efekt jo-jo?
Radzę przede wszystkim skupić się narazie, aby posiłki były zdrowe. Reszta przychodzi z czasem.
Moje dzisiejesze menu:
Śniadanie: Owsianka (2,5 łyżki płatek owsianych górskich, 1 łyżka nasion słonecznika, połowa startego jabłka ze skórką, łyżeczka miodu, szklanka mleka 0,5%). Kawa z mlekiem 0,5%.
IIśniadanie: Połówka jabłka, które zostało ze śniadania.
Obiad: Najprawdopodobniej jajecznica (3 jajka, keczup). Kromka chleba razowego z ziarnami.
Podwieczorek: Jogurt pitny.
Kolacja: Twarożek wiejski ze szczypiorkiem.
Skromnie, bo wieczorem jade na impreze i szykuje się dużo wódki.
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
5 marca 2011, 11:34
"Ciut więcej" - np. raz po obiedzie zjadłam trzy szklanki płatków z mlekiem, albo dwie kromki chleba.
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
5 marca 2011, 11:37
Jadasz na obiad jajecznice?
Generalnie podoba mi sie to Twoje menu, ale jak dla mnie za mało na drugie śniadanie. W szkole zawsze jestem głodna i muszę zjeść więcej niż połowe jabłka, jak jestem w domu to co innego.
5 marca 2011, 11:53
Jajecznice na obiad jem dziś wyjątkowo, ponieważ wszyscy w pracy i nie chce mi się robić czegokolwiek innego na obiad.
Jak chodzę do szkoły to na IIśniadanie mam jogurt pitny i jabłko. Jeśli lekcje mam dłużej niż do 14 to jeszcze kanapka.