- Dołączył: 2008-07-13
- Miasto:
- Liczba postów: 1402
4 marca 2011, 07:43
Hej kochane. Kazda narzeka na grube lydki i uda a ja mam dodatkowo problem, okropnie grube kolana. Wiem moze wydawac sie smieszne ale tak jest. Wlasciwie nie widac wogole zarysu kolana, kosci, tylko bezksztaltna masa tluszczowa zwlaszcza po wewnetrzen stronie. Czy sa na to jakies cwiczenia, ktos ma podobny problem? Dziekuje i zycze milego dnia.
4 marca 2011, 07:58
bieganie, taniec, rower, marsz w miejscu, wymachy nóg z taśmą wokół kostek
- Dołączył: 2006-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 757
4 marca 2011, 07:59
oj ja mam podobny problem... :( ale co z tym mozna zrobic niewiem. Moze ktos cos wie ???
4 marca 2011, 08:03
Miałam podobny problem skakanka pomogła :)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
4 marca 2011, 08:32
o to ja chyba muszę zacząć skakać, bo też mam ten problem :(
tylko, że ja zrobię max 500 podskoków i umieram po prostu. słabe mam te nogi.
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
4 marca 2011, 08:36
A ja steperuję,biegam na gazeli,tańczę systematycznie flamenco i orientalny, i też mam takie kolana. Ostatnio jednak dołożyłam sobie ćwiczeń i jest mała poprawa. Problem tylko w tym , że moja mama ma dokładnie takie "coś", i boje się że to genetyka. Lekarz stwierdził u niej (dawno temu) zwyrodnienia.
Czy skakanka naprawdę pomaga???
4 marca 2011, 09:14
Ja na początku padałam po 200 podskokach, z czasem kondycja tak się poprawiła, że 1000-2000 tysiące podskoków nie było problemem.
Mi pomogła skakanka i to bardzo nie tylko na kolana ale i na brzuch, uda, biodra, plecy i ramiona, które były moją zmorą.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
4 marca 2011, 09:30
ja mam chyba słabą wydolność, bo po kilkuset skokach naprawdę wymiękam, ale to chyba kwestia ćwiczeń. najbardziej mi się podoba, że po skakance mam zawsze zakwasy, to chyba najlepszy dowód na to, że działa :)