- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 388
2 marca 2011, 10:06
Witajcie, ja po prostu już nie daje rady...chodzi o to ,że nie stosuje żadnej diety ale nie objadam się a moja waga rośnie.
Moje przykładowe menu z wczoraj:
-śniadanie :jogurt fantasia
-II śniadanie: jedno ciasteczko Maltanki a w środku jest 6
-obiad: gołąbek zrobiony z chudej szynki,z jogurtem naturalnym 0%
-kolacja: 2 skibeczki pełnoziarnistego chleba z papryka,szynka z piersi indyka.
ja jestem bardzo najedzona,może za dużo jem? Nie umiem liczyć tych wszystkich kcal. Ostatnio na wadze miałam 54,wczoraj 55 a dzisiaj 56;/! Nie rozumiem normlanie już nie wiem co mam ograniczać albo na jaką dietę przejść:(. Pomóżcie mi to wytłumaczyć.
2 marca 2011, 10:09
Za male sniadanie!Prawie same wegle! Zalatwiasz sie regularnie? Jestes przed okresem?
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 388
2 marca 2011, 10:12
Tak , codziennie raz albo i dwa.Posiłki też jem co 3 godz. a okres dopiero 12 marca ma się zjawić.
Ja po prostu otwieram lodówkę i nie mam na nic ochoty,myślę o kurcze nie mam ochoty na chleb i na wszystko co jest w lodówce i w ogole to nic bym nie jadła ale wiem,że muszę coś;/.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 307
2 marca 2011, 10:21
1. Jesz za mało ; nie szkodzi, że nie chodzisz głodna. Twój organizm mówi sobie: "A to łajza, oszczędza na mnie! Będę bunkrował rezerwy!" i zbiera sobie zapasy bo czuje, że nadchodzą gorsze dni
2. Jesz za dużo węgli i przetworzonej żywności, woda zostaje Ci w organizmie
Zrób sobie 5 dni diety oczyszczającej, ale musisz być twarda i się jej trzymać: gotowana kasza jaglana przez żadnych dodatków oprócz przypraw, żadnej soli. Po 5 dniach schodzi cała woda i złogi kałowe.
A później zbilansowana dieta i min. 2,5L wody na początek, żeby wypłukać.
Zero słodyczy, podjadania i porządne posiłki, nie to, co masz wypisane powyżej
![]()
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
2 marca 2011, 10:22
za dużo węgli, na śniadanie: owsianka, jogurt naturalny z owocami możesz dodać łyżkę miodu aby było słodko ale nie słodki jogurt deserowy
na drugie śniadanie kanapka na ciemnym pieczywie z chuda wędliną albo jakiś owoc, banan, jabłko...
obiad: powinien być trochę większy dodaj jakieś warzywa
kolacja: ok, możesz wcinać serek wiejski w najróżniejszych kombinacjach
Może pijesz za dużo słodkich napojów?
2 marca 2011, 10:23
ja mam tak jak ty:) ale sprawdzam w obwodach i nic sie nie zmieniło więc może coś sie jeszcze trawi:). Myslę ,że warto ruszyć ,przynajmniej w moim przypadku na basen i przede wszystkim nie histeryzować:)
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 388
2 marca 2011, 10:29
Ooo dziękuję;) będę musiała taką dietkę oczyszczająca zastosować. Muszę być twardza. A piję faktycznie za mało, bo nie cały litr wody, jedną herbatę zielona i jedną czerwoną.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 388
2 marca 2011, 10:30
A co do basenu to właśnie postanowiłam kupić karnet i będę chodziła.Bo jak kupie karnet to będę miała motywację:))
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
2 marca 2011, 10:52
Jedz więcej. Śniadanie porządniejsze. Pij dużo wody. Herbaty zielonej i czerwonej.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
2 marca 2011, 11:22
mało jesz!!!za mało
mało białka,warzyw, wartościowych produktów
