© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lutego 2011, 13:19
27 lutego 2011, 13:27
27 lutego 2011, 13:48
ja siebie nie nazywam wegetarianką bo jem ryby :) Ale takiego mięsa innego nie tknęłam już 5 miesięcy i czuję się świetnie! Nawet mi przez myśl nie może przejść, że miałabym zjeść teraz kotleta...jakoś mnie to przeraża.
27 lutego 2011, 13:59
27 lutego 2011, 14:03
27 lutego 2011, 14:04
27 lutego 2011, 14:56
27 lutego 2011, 15:05
27 lutego 2011, 15:09
hm.. to trochę jest tych niemięsożernych :) zwyrol jeśli Ci nie przeszkadza to moje jedzenie ryb to mogę się dołączyć do 'wspierania' w dietkowaniu :D
Póki co, wiem że odstawienie ryb przeze mnie w domu wywołałoby wojnę. Mama i tata zaczęliby mieć pretensje, a tata i tak powtarza od zawsze, że to samo białko więc jakoś mnie to tak nie odpycha jak reszta.
27 lutego 2011, 16:17
