15 lutego 2011, 19:47
witajcie
Pomóżcie mi proszę jak się zabrać do diety
- godziny posiłków ( wstaje koło 10:00 nie chcę wcześniej bo tak mi dobrze i mojej córce:))
- jakie menu ( nie lubię nabiału a jeśli tak to mleko , jaja ser żółty mile widziane przykładowe menu)
- ćwiczenia ( nie lubię ćwiczyć ale może z propozycji jakie macie znajdę coś dla siebie)
- czego powinnam unikać a czego wręcz przeciwnie
- co zrobić kiedy opuszcza mnie siła i zanika motywacja działania
mam jakieś 40 kilo nadwagi chociaż nie dojdę do 50 kilo ( za stara jestem:))) ale chociaż 20-30 kilo
tylko jak to zrobić pomóżcie proszę
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 757
15 lutego 2011, 19:51
- Sniadanie do 2 h po wstaniu. I posilki co 3-4 godziny. Kolacja nie pozniej niz 3 h przed snem
- Rano węglowodany, wieczorem białko. Duzo warzyw, owocow, wody!
- Moze cwiczenia fitness cardio? Spacery z córka :)
- Slodyczy, fast foodow, tlustych dań, śmieciowego żarcia nalezy unikac. Natomiast warzywa, owoce, jogurty itd mile widziane
- Jak opuszcza cie motywacja to poogladaj na vitalii fotki dziewczyn z przed odchudzania i po
P.S nie mow sobie "odchudzam sie od jutra", powiedz "odchudzam sie od teraz!" :)
Powodzenia! :)
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 757
15 lutego 2011, 19:53
popijaj czerwoną herbatke :) pomoze ci zabic apetyt i troche przyspieszy metabolizm :)
15 lutego 2011, 20:01
ile kalorii powinnam jeść z jakiś wyliczeń z jednej ze stronek wyszło 866 kalorii ale to chyba mało w 1500 będzie oki czy może 1200??
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 757
15 lutego 2011, 20:05
na poczatek 1500 :) po jakims czasie zmien na 1200
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1518
15 lutego 2011, 20:05
w stu procentachb zgadzam sie z
aniapuerch - Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
15 lutego 2011, 20:46
Po pierwsze przy wadze 90 kg (bo tyle masz w pamiętniku) 1500 też będzie mało, nie wiem na jakim kalkulatorze liczyłaś, ale jak dla mnie powinnaś jeść nawet około 1800 kcal na początek,
tak już koleżanka pisała na z rana węgle, wieczorem białko, warzywa zawsze mile widziane, co nie znaczy, że z rana nie ma być białka...
Podstawowa zasada pić 2 litry płynów dziennie, najlepiej woda, ale mogą też być niesłodzone herbaty ziołowe, ja piję zieloną, czerwoną (nie za dużo) i melisę, czasami rumianek...
Dobrze się poruszać, na początek jakieś marsze (ja zaczynałam od szybkich marszy z synkiem w wózku) potem jakieś dywanowe, steper czy coś, a na końcu jakieś zajęcia fitness,
wraz ze spadkiem kg trzeba odpowiednio obcinać kalorie i nieco zwiększać aktywność fizyczną...
Jeżeli możesz to ja bm Ci proponowała wykupić sobie dietę Vitalii miesięcznie niedrogo, a wiele można się nauczyć, co jak i w jaki sposób przyrządzać, mnie bardzo pomogło, wszystko co osiągnęłam zrzuciłam właśnie z tą dietą, a teraz wiem na tyle dużo, żeby zacząć radzić sobie sama...