- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 689
13 lutego 2011, 14:06
jw w temacie:) chcemy z ukochanym by zagrali godzinny koncert, co wy na to?mamy juz z menedzerem kontakt i zamawiamy
- Dołączył: 2007-12-27
- Miasto: deszczowa kraina
- Liczba postów: 1140
13 lutego 2011, 15:51
a beda odstawiac ten swoj sexy tanie??to chyba duzej sceny potrzebujesz tez!no przez 3 godziny to sie chlopaki wyskacza wiec pewnie dlatego tyle kosztuja
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 137
13 lutego 2011, 16:05
ja tez nie rozumiem najmniejszego sensu tego topiku...
chcesz sie pochwalic ile masz pieniedzy bo cie stac na "popularny' zespol?
ze wychodzisz za maz?
czy moze ze brak ci gustu muzycznego?
moje zdanie:
nigdy nie pozwolilabym abi ci ludzie zepsuli mi wesele, nawet jakby prosili na kolanach aby na nim zagrali...mnie by bylo wstyd wpuscic ich na scene... nie lepiej jakiegos dobrego dj ktory zna sie na muzyce (czego tobie niestety brakuje) zeby zagral ci jakis fajny house czy cos albo jakas kameralna kapela za ktora zaplacisz polowe a muzyka bedzie duzo przyjemniejsza dla ucha.
13 lutego 2011, 16:24
house moim zdaniem nie pasuje na wesel i jest też wieśniactwem, ja bym za taką cenę to szukała orkiestry kameralnej czy jak to sie tam zwie
- Dołączył: 2007-06-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 302
13 lutego 2011, 16:25
nie zgodzę, się ze stwierdzeniem, że pierwszy lepszy zespół gra i tak dico polo. Ja wychodziłam za mąż już prawie 3 lata temu i nasz "pierwszy lepszy zespół" w ogóle nie grał disco polo. Zagrali mi za to właściwie wszystko, co chciałam. Łącznie ze "Sway" i naszymi ulubionymi kawałkami smooth jazz
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
13 lutego 2011, 16:26
Mhm, za tyle kasy, to bym zapłaciła Slashowi żeby mi jedną piosenkę zagrał chociaż
![]()
A co do tematu... też nie rozumiem... w ogóle nie rozumiem tej idei wesel wydawania pieniędzy na zbędne rzeczy...
13 lutego 2011, 16:36
Z jednej strony to Wasze pieniądze i to na co je przeznaczycie to tylko i wyłącznie Wasz problem i mnie i nas ogólnie powinno to gó.wno obchodzić...
a z drugiej strony na wesele taki zespół to straszny obciach fuj fuj fuj (no chyba , ze to wszystko dla beki) No nie wiem, ale ja bym się spaliła ze wstydu...
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
13 lutego 2011, 16:40
aaa i jeszcze mnie zastanawia... zagrają 3 godziny a co potem? paciorek i spać?chyba że macie jeszcze jakiś zespół w zanadrzu ;)
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 195
13 lutego 2011, 16:45
Jeśli naprawdę lubisz ten zespół, i jest to dla Ciebie jakiegoś rodzaju ważne wydarzenie estetyczne, to wydanie kasy ma sens.
Jeśli natomiast chcesz wpompować tyle kasy, ażeby błysnąć gościom posiadaniem na weselu "gwiazdy",to może rzeczywiście odpuść sobie.
Widzisz sama, dla Ciebie wielcy współcześni bardowie polskiej sceny muzycznej, dla innych okazać się mogą męczącą gwiazdą wiejskiej remizy, powodem do powątpiewania w Twoje wyczucie smaku i męczącym uszy dodatkiem do imprezy,którego chcąc nie chcąc będą musieli wysłuchać.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
13 lutego 2011, 16:47
ojoj....
chyba nie będziesz jedyną gwiazdą na własnym weselu....
potem goście będą wspominać o "weselu z boysami" a nie o Twoim weselu
poza tym chyba za bardzo się chwalisz
13 lutego 2011, 16:52
Dużo osób pisze, ze to obciach ale jak na wesele to muzyka w sam raz chyba ,że ktoś lubi poważniejsze klimaty, ale powtórze się po innych-to młoda para ma być w centrum a nie zespół zresztą przypuszczam, ze goście i tak nic nie będą pamiętać ;)
Edytowany przez Dizzel 13 lutego 2011, 16:52