Temat: dieta 50/50

byłjuż wątek o efektach na tej diecie itp, ale chciałabym się spytać czy któraś z vitalijek nie chciałaby ze mną spróbować od poniedziałku? ;)

a co to za dieta ,ja pierwszy raz slysze,moze skusisz

ogólne zasady są takie ze przez pierwsze 2 tygodnie jesz na zmianę - jednego dnia normalna ilosc kalorii (moze byc nawet 2000 ale nie ze slodyczy tylko raczej ze zrowych rzeczy ;p), a drugiego 25% tego. pozniej jesz na zmianę 100%-35%-100%-35%, az schudniesz. dieta działa w ten sposob, że ogolnie jesz mniej kalorii ale przemiana materii utrzymuje sie na wysokim poziomie i dlatego chudniesz i poza tym łatwiej jest wytrzymac 1 dzien jezeli wiesz ze nastepnego bedziesz mogla sobie pozawolic na jakies ciastko (tylko nie za duze ;p) albo cos w tym rodzaju. poza chudnieciem dieta podobno jest bardzo zdrowa (szczury ktore byly regularnie przegladzane dluzej zyly i na ludzi tez to podobno dziala), wplywa na poprawe nastroju itp. facet który to wymyslil w 2 miesiace schudl 16 kg mimo ze jadl co chcial tylko w granicach kalorii. ja juz kilka razy róbowalam i przez 5 dni chudlam ok 1-1,5 kg ale jak wracalam do domu na weekend to zawsze nadrabialam. mysle ze jakbym nie byla sama to mialabym wieksza motywacje :)

własnie ja też nie słyszałam

mozesz podac przyyklad na dwa dni

ale to zalezy ile chcesz kcal ;p bo nie jest powiedziane ze musisz robic akurat 2000-500-2000-500. zreszta prawda jest taka ze nawet jezeli bys robila np. 2000-800-2000-800 to tez beda efekty (no chyba ze normalnie jesz 1200 ;p)

dieta sie nazywa "50/50" (nie wiem dlaczego ale tak jest)

przez pierwsze dwa tygodnie w "chude dni" jesz 25%

pozniej w "chude dni" jesz 35%

a ten przyklad 2000-800 kcal podalam tylko zeby zaznaczyc ze ogolny sens diety jest taki zeby zonglowac iloscia kalorii - jeden dzien wiecej, drugi dzien mniej

Ciekawe, ale chyba wolę normalną dietę.. 1:1. ;-) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.