Temat: 10 tyg. do Wielkanocy !!! 10-15 kg mniej START !!! Kto ze mną??

aaa ide na straszny film 4 : D    trzymajcie sie dziewczyny dietkowoo ;D:D :***  ciumaski D: :*

A6W zaliczone, 8 min na ręce tez i w sumie tyle, dzwonił mąż 30 min gadania, póżniej jeszcze koleżanka 25 min, ach ten skype pożeracz czasu. Ugotowałam zupkę, zrobiłam pranie i idę spać. Nie przekąsiłam już nic :-)

sylwuszka! jaa.. ale zaje...! : D no jak chcą, to potrafią a niech się gapią na laseczke haha ; d

też oglądałam i kurde jak to dziecko się w szybie pojawiło to się wydarłam, wgl. klątwa na TVN leci i jak puszczali reklame to sraka w gaciach xd jak głupia jakaś hehehe :D

wgl. odbębniłam ABS+ LEGS i tam do 40 min rozciąganie + troszku na boczki jak zawsze..
ej, kurde kiedy wreszcie znów się poprawi pogoda, bo mam dośc tego deszczu, chmur i zimna... nawet wyjść się nigdzie nie da ; /
ale z drugiej strony im później się zaczną upały, tym lepiej - mamy laski więcej czasu, aż się wszyscy zaczną rozbierać haha :D

u mnie rzeźbi się ciało, ale ze spalaniem tłuszczu gorzej..
ehh.. zobaczymy jak będzie jak wejdę w sobotę na wagę hehe.. ale się boje troszku.. ; /

Kolesmaro bedzie dobrze z waga ladne ci idzie i ja tez ogladalam troche strasznego filmu i troche klatwy ale boje sie potem do klopa isc hahahaha ;D
Sywluszka to meeegaa zajebiscie dostalas takie cos ;D do mnie podbija 3 typow z osiedla ale zlewam ich totalnie bo hestem zakochana a nie przyjezdza bo nie dostanie wolnego w pracy ;/

ide spac jutro mam zamiiar rano pocwiczyc i ogarnac sie !! macie racje wolne chbudniecie zoobacze jak jutro bedzie z waga boje sieeee jej ;D

dzieeeeki, Trelka  ; *
ale czuję się leepiej na tej diecie, taka lżejsza i wgl... nawet zaczynam czuć swoje mięsnie, mimo zwałów tłuszczu :D
wszystko byłoby idelanie, gdyby nie ta pogoda.. tak szaro jest że ochotę na wszystko człowiek traci.. :  (

ejj.. to ja też mam masakre z tymi facetami.. ; d
podchokuje sie we mnie dawny kumpel ze szkoły, ciagle do mnie pisze, był u mnie (wprosił się sam) przekładałam to tyle razy.. lubię go ale coś mnie  w nim odrzuca itp..
2 historia; w listopadzie spotkałam na koncercie kolege, ktory chodzil do klasy z moja przyjaciolka w której sie podkochiwał, po tym koncercie jakos wrócił z nami, wymieniliśmy się numerami i zaczęłiśmy pisać, był u mnie 2 razy.. jest nieśmiały - napisał mi to, ale nie ogarniam jego zachowania.. niby nie ma czasu, mielismy sie spotkac to teraz nie ma go nawet na gg, konto zablokowane.. wgl nie wiem co myslec, podpuszczam go to nic.. wgl on caly czas uwielbia sie droczyc i zartowac ale to juz mnei denerwuje ; / nie jest tak jak wczesniej i chyba se odpuszcze, niestety.. znowu

narysuję sobie chyba takiego prawie ideała, powieszę na ścianie i do niego będę wzdychać i on będzie moją motywacją w odchudzaniu hahaha :D

i tak! wolne chudnięcie najlepsze - nie wiem jak w tym tygodniu będzie, w niedzielę było 69 kg... nawet jakbym traciła 1 kg na tydzień, to i tak dobrze - do maja stracę te 10 kg, wtedy będzie ok, bo to i tak przed wakacjami..
ale nawet, jeżeli uda mi się schudnąc, to nie będę rezygnowała z ćwiczeń, wprowadzę je chyba w życie na stałe, tylko może z mniejszą intensywnością - 2,3 razy w tygodniu... bo teraz jak ćwiczę codziennie te ABSy nie bolą już mnie mięśnie jak na początku, te ćwiczenia są naprawde łatwe, lekkie i przyjemne : )

mam jeszcze z 2 tygodnie do koncertu... i za 2 tygodnie kombinuję nowe jeansy rurkowate : >
oby w rozmiarze mniejszym choć o 1 : )

nie wiem jak wam, ale mi rano po przebudzeniu strasznie się ćwiczy  - może to prawda, że muszą się mięśnie "obudzić".. ; d
próbowałam i suły brak haha : d

Sylwuszka - zazdroszczę Ci tych kwiatów :D Sytuacja jak w filmie jakimś - zawsze chciałam przeżyć takie coś :)))
Trelka, a może Ty byś do niego pojechała? Może taka opcja by wchodziła w grę? ;>
A w ogóle to rozwaliła mnie ta Twoja dieta Stilmana hehehehe Myślałam, że wytrwasz i podzielisz się osiągniętym wynikiem... no szkoda trochę mimo wszystko :)
Ja dzisiaj z dietą jak zawsze grzecznie :P 1,5 miesiąca nie jadłam czekolady... tęsknię trochę :P tylko trochę :P i chipsy eh ;/
Chciałabym 1 kwietnia zobaczyć 7 z przodu - ciekawe czy to możliwe...

Kolesmaro wiesz cio ja to kiedys jak mialam chlopaka to umawialam sie np z kolegami a teraz to nawet o innym mezczyznie nie mysle co do utraconych kg wlasnie do maja mysle ze zwalimy rten baast 10 kg ;D w maju sie jeszcze na plaze nie chiodzi haha ale za to juz chodzi sie w sukienkach :D ja wczoraj zamowilam sukienke moge wam podac zdjecie i jak schudne bede w niej wygladac bosko ;D ja na swojej diecie czuje sie dobrze co do cwiczen jak zrobie je rano to mam to poczucie ze sa juz za mna i spokoj i wtedy latwije mi trzymac sie dietki jak schudne tez wprowadze je 2,3 razy w tygodniu bo teraz to cwiczylam codziennie :D

Jajanko chcialam ta stilmana ze wzledu na czas zeby zwalic szybko to 10 kg... ale jak sie dowiedzialam wczoorqaj ze on nie przyjezdza powiedzialam ze to pier**le i schudne chociaz smacznie bez meczarni... wiesz pojade do niego do obcego kraju i co bede siedziala calyumi dniami sama?? pozatym on mi tego nie zaproponowal.... nie widzielismy sie tyle czasu a teraz dopiero zobaczymy sie pewnie w sierpniu. mam tego dosc chcialabym z nim gdzies wyjsc a tak siedze  tylk ow domu i tesknie... pozatym wiecie co mialam najlepsza przyjaciolka byla dla mnie jajk siostra i nasze relacje sie rozpadly przez jej zachowanie napisalam jej zeby sie ogarnela i zastanowila nad swoim zachowaniem i nie odzywa sie wogole.... na uczelni tez problemy. nie wytrzymam eh...

wogóle przez to wszystko nie moglam dzisiaj spac cala noc dlatego pisze tak rano a jest dopiero po 5. jest mi niedobrze i cos bolal mnie brzuch, ale zwazylam sie i waga 64,4 znaczy ze mimo tego ze zwalilam diete waga stABILNA co za tym idzie tamto odchudzani dobrze na mnie dzialalo skoro waga nie poszla o wiecej w gore... ok to zostaolo do zwalenia ta 10 conajmniej. dzisiaj bedzie dietka i rano cwiczenia. postanowilam ze raz w tygodniu sobie pozwole na cos ulubionego..... DZIEKUJE WAM ZE JESTESCIE z wami wszystko jest latwiejsze ;*

to ta sukienka :)