2 lutego 2011, 15:46
Mam problem, który potwornie mnie dręczy...szukam wytłumaczenia praktycznie wszędzie.
Od niecałego tygodnia moja waga stoi w miejscu. Ani się nie podnosi, ani nie spada, mimo tego, że nadal przestrzegam diety i wykonuje dane ćwiczenia. Już nawet na chwile podkradłam wagę od koleżanki, mając nadzieje, że moja po tylu latach pracy wysiadła. Lecz wynik z obu wag niczym się nie różnił.
Słyszałam o tym chwilowym "zatrzymaniu"(człowiek przez jakiś czas mimo diety waży tyle samo), które PODOBNO najczęściej występuje po miesiącu bądź dwóch miesiącach, lecz moja dieta trwa niecałe 18 dni (odejmując od tego tydzień stracony, to tylko 11dni).
Czy to może występować tak szybko?
Czy ktoś wie czym może być to spowodowane i czy sam to przeszedł?
2 lutego 2011, 15:55
i czy nie jestes przed okresem ;]
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 843
2 lutego 2011, 16:17
niecały tydzień to może zbyt wcześnie, aby się przejmować brakiem spadku wagi, może było ciut więcej kalorii albo wody Ci się zatrzymały przed okresem lub owulacją i za parę dni wszystko znów ruszy...a może masz problem z wypróżnianiem, mogło to byc coś chwilowego, albo brakuje intensywniejszego spalania poprzez ćwiczenia, bo te które wykonujesz są zbyt słabe. hm... trudno cokolwiek powiedzieć, bo nie piszesz co ćwiczysz, ile kalorii dziennie zjadasz, czy podjadasz sporadycznie słodycze .
- Dołączył: 2006-01-12
- Miasto: Hacjenda
- Liczba postów: 1694
2 lutego 2011, 16:50
czasami, żeby cokolwiek ruszyło w dół, trzeba czekać 3 tygodnie podczas regularnego wysiłku i diety..
2 lutego 2011, 16:52
Jeśli chodzi o dania to są one dość zróżnicowane, ale kcal mieszczą się w przedziale 1200-1300kcal (dziennie) + 1.5l wody w tym szklanka witamin dla ludzi na diecie. Nie jestem w stanie opisać jakie produkty jem jakiego dnia...dużo by wymieniać. Słodyczy nie tykam, poza jedną-dwoma kostkami gorzkiej czekolady raz w tygodniu.
Moje ćwiczenia to zazwyczaj brzuszki, przysiady, skłony, damskie pompki...no i tego ćwiczeniem nazwać nie można, ale pod wieczór wychodzę z psem na około 5-7 kilometrowe spacery (2-3godz.).
No i niestety jestem przed miesiączką.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
2 lutego 2011, 16:55
mnie po 7 dniach odchudzania waga stanęła w miejscu i nie ruszała przez 14 dni ! a później pięknie szła w dół. Najważniejsze to się nie poddawać !
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
2 lutego 2011, 16:56
miesiączka też może być powodem, może zbiera Ci się już woda w organizmie ;)
