Temat: Dieta 1500kcal?

Ja byłam na diecie od dietetyka, ale kaloryczność podobna. To ile się schudnie zależy od stylu życia i ogólnej "ruchliwości" - u mnie to ok 1 kg na tydzień przy małej ruchliwości (ale zero cukru!). Przez 14 tygodni schudłam około 12 kilo, które (co bardzo ważne) nie wróciły zaraz po skończeniu diety. Kaloryczność mi się wahała od 1600 kcal na początku, po ok 1300 kcal w środkowym etapie do 1600 znowu na koniec co by organizm szoku nie dostał po zakończeniu diety. Kg wróciły później (2-3 lata później), ale to tylko i wyłącznie z mojej głupoty.

Też jestem na tej diecie. Polecam ją :)  .

Nie jest sięgłodny, a sie chudnie.

Tzn. zależy bo jak zjesz kebaba i popijesz kolą a potem zliczysz ile to mialo kcal i troche ci zostanie i zjesz jeszcze pół czekolady i tyle na caly dzien to napewno nie schudniesz.

 

1.Duże sniadanie

2.Potem jakaś przekąska, najlepiej w postaci owoca lub warzywa.

3. Obiad - zdrowy . Nic smażonego najlepiej, można odrzucić częściowo ziemniaki . Najlepiej wszystko na parze . i warzywa !

4.Mała przekąska tak jak wyzej najlepiej owoc albo warzywo.

5. Kolacja przynajmniej 3 h przed snem. Najlepiej coś białkowego.

6. Staraj sie nie pić gazowanych napojów, lub wysokoslodzonych.

7. Na odległość omijaj słodycze, jeśli musisz to zjedz ale w małych ilościach. Bo jak masz ochote na slodycze ale sie powstrzymujesz to potem moze być taki kompuls że zeżresz wszystko co będzie pod twoją ręką .

8.Ruszaj siętroche :> . Nawet 50 brzuszków dziennie to będzie już dobrze :> .

 

Też jestem na tej diecie. Czasem zdarza mi się jeść troche mniej a czasem więcej. Ale kilogramy lecą - powoli, ale lecą. Lepiej wolniej i potem bez efektu jojo. Każdy chudnie inaczej - jedni 1 kg na tydzien jedni 05 na tydzien, jeszcze inni mniej i jeszcze inni więcej ;D :) .

Życzę powodzenia ;);**

Trzymaj sięę :**

na diecie 1500 kcal chudnie się ok. 1 kg na tydzien,czasem mniej jeśli sobie pozwalamy na odrobinę więcej ;P oczywiście trzeba przestrzegać najlepiej jak się da te zasady, które napisała osóbka wyżej :) bardzo ważne - przyzwyczaić organizm do większych posiłków rano i w okolicy południa... w ten sposób zje się mniej późnym popołudniem i wieczorem ;) na początku oczywiście jest ciężko, ale da sie do tego przywyknąć! wiem z własnego doświadczenia :D jak sie budzę nawet o 6.00 rano to jestem głodna jak wilk, ale rano mogę spokojnie się (że tak brzydko powiem) nażreć i potem głodna nie chodzę