- Dołączył: 2011-02-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
1 lutego 2011, 13:37
Ten temat był już poruszany ale chciałam odświeżyć ten temat. Myślę że dzielenie się własnymi rozterkami w tym miejscu sprawi że będę silniejsza psychicznie.
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
1 lutego 2011, 13:46
jesteś teraz na głodówce??
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Mrągowo
- Liczba postów: 99
1 lutego 2011, 13:47
na pewno---kobieta na diecie potrzebuje wsparcia,aby nie stracić siły do odchudzania.Jednak myślę ,że głodówka nie koniecznie......Ja zaczęłam chodzić na siłownię i fitness---polecam
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 346
1 lutego 2011, 13:52
więc po co poruszasz temat głodówki??
1 lutego 2011, 13:52
Głodówka jest zła.
Kto raz skosztuję, ten zrozumie.
Zresztą, to mija się z celem odchudzania bo jojo po tym GWARANTOWANE!
1 lutego 2011, 14:04
byłam parę razy na głodówce, i zawszę źle się to kończyło. nie polecam.
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Mrągowo
- Liczba postów: 99
1 lutego 2011, 14:05
dokładnie---głodówka to nie najlepszy pomysł.Nie ma najmniejszego sensu!!
1 lutego 2011, 14:22
Daj sobie spokój z głodówką......
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1518
1 lutego 2011, 15:06
czemu nie niech zobaczy do czego ona prowadzi... polecam:D