- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Pariis
- Liczba postów: 1423
1 lutego 2011, 10:30
Waga juz stoi 2 miesiace taka sama ani drgnie nadal stosuje diete cwicze brzuszki pompki rowerek i nic ... co mam zrobic? Jak ja poruszyc znowu zostalo mi jsc 5 kg i nie wiem jak je zgubic ... jak wy sobie poradzilyscie z zastojem wagi jak ja poruszylyscie .... nie dam za wygrana musze jsc zrzucic te cholerne kilogramy :( doradzcie prosze...
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
1 lutego 2011, 10:37
Ćwiczysz, więc po tych 2 miesiącach zastoju MIMO WSZYSTKO powinnaś zauważyć efekty "na ciele" - mierzyłaś się?
Może podnieś kalorie? Ile i co jadasz na co dzień?
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Pariis
- Liczba postów: 1423
1 lutego 2011, 10:41
no wlasnie ze ja nie widze ja raczej patrze na wage i nie wazne kiedy bym weszla zawsze te 60kg ;( no jem normalnie sniadanie pozniej obiad i kolacje wiem ze za malo ale nie mam czasu na jedzenie naprawde caly czas jstm zajeta juz nie mam pomyslu co zrobic moze moje cialo juz sie ustabilizowalo do mojej diety i cwiczen nie wiem juz kurcze a ja musze jsc schudnac ..
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
1 lutego 2011, 10:46
Za duże porcje, za mało posiłków, metabolizm sobie rozwalisz.
Nie mogłabyś np. podzielić śniadania na dwie porcje (dodać 2 śniadanie?)?
Jeśli zwracasz uwagę na wagę, to w tym też tkwi wielki błąd.
Waga może być ta sama, a centymetry mogą spadać w dół.
Najlepiej by było, gdybyś zmieniła 3 posiłki w 4 albo i 5 - nie muszą to być jakieś mega porcje, kunsztownie pichcone przez cały dzień, dodatkowym posiłkiem moze być jogurt + jabłko/ wieśniak z dodatkami etc., nie musisz marnować czasu na gotowanie, a na jedzenie MUSISZ znaleźć czas :)
I najważniejsze: nawet nie myśl o tym, by zmniejszyć kalorie, bo to i tak nic nie da.
1 lutego 2011, 10:48
masz czas na ćwiczenia a nie masz na jedzenie? jeśli nie masz czasu gotować codziennie jak ja to rób obie jedzenie w pojemniki i dodoaj jeszcze dwa lekkie posilki i widzę u ciebie ten sam problem co u mnie przestań sie ważyć codziennie odpocznij troche od tego może to też jest kwestia psychiki? jak odpuścisz to waga sama ruszy dodaj jeszcze sobie dwa posilki i waż się raz w tyg
1 lutego 2011, 10:49
i tak już dużo osiągnelaś do lata jest jeszcze troche czasu a pamietaj zdrowie masz tylko jedno
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Pariis
- Liczba postów: 1423
1 lutego 2011, 10:55
no sprobuje troche wiecej jesc ... dzieki za porady ;***
1 lutego 2011, 10:55
Ponoć najłatwiej chudnie się na początku, a z biegiem czasu jest coraz trudniej i dochodzisz do momentu w którym dosłownie walczysz o każdy kg.
Poza tym podpisuję się pod poprzedniczkami.
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1752
1 lutego 2011, 19:34
im mniej się waży tym gorzej sie chudnie bo już nie ma takich dużych zapasów tłuszczu.