- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 689
27 stycznia 2011, 12:24
....we wtorek skończyłam kopenhaską...no i od wczoraj zaczęłąm zwykłą
dietę ,tzn. do 1000 kcal...no i wczoraj zjadłam na śniadanie 2 plasterki
szynki i kawę, na obiad 4 małe klopsy z jajek i łyżkę buraczków i na
kolacje przed 17 jedno jabłko i 2 plasterki chudej szynki. Toalete
wczoraj zaliczyłam , 40 min rowerek i brzuszki zrobilam , więc czegos
nie rozumiem...wchodzę dziś na wagę ,a tam więcej...wiec do cholery
pytam się skąd?bo nie pojmuje...
27 stycznia 2011, 12:32
Może weszłaś na wagę po jakimś posiłku. Wagi to wredne stwory. Moja pokazuję raz tak a raz wgl inaczej.
Masz elektryczną?
Czy taką normalną?
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
27 stycznia 2011, 12:32
jeśli chodzi o kopenhaską to jestem przeciwnikiem, bo dla mnie to to jest głodówa.. niezdrowa :) ale przede wszystkim- nie ważymy się po 1 dniu diety, tylko po tygodniu, bo organizm ma to do siebie, że czasem wodę zatrzyma, czasem woda zejdzie.. i różne inne. (poszukaj na forum już o wahaniach wagi pisałyśmy..) Więc bez nerwów, daj sobie czas, stosuj dietę.. Masz trochę do schudnięcia, więc nie zaczynaj od 1000, bo nie będziesz miała co obniżać.. W twoim wypadku wystarczy 1500kcal i po tygodniu powinnaś zauważyć efekty. Ważna jest systematyczność!
27 stycznia 2011, 12:33
To nie jest 1000 kcal ; o...
Po moim przeliczeniu jest to około 500 kcal...
27 stycznia 2011, 12:34
na kopenhaskiej zjada się nawet 500 kcal, więc skok do 1000 jest zdecydowanie za duży. myślę, że powinnaś dodawać tygodniowo po 150, żeby nie było szoku dla organizmu.
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 689
27 stycznia 2011, 12:35
aa ile dni przed okresem waga idzie do gory?
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
27 stycznia 2011, 12:40
około tydzien przed okresem badz kilka dni . zalezy od organizmu . no a potem waga spada .
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1752
27 stycznia 2011, 12:55
Nie powinnaś się tak często ważyć! bo waga sobie lubi skakać a po tygodniu czy po 2 okazuje się że jednak schudłaś... ja swoją chował tak żeby jej nie znaleźć