Temat: Czemu nie czuję głodu?

Jak w pytaniu. Jestem cały czas najedzona i nigdy nie czuje głodu. Jestem na diecie 1200 kalorii. Czy coś z moim trawieniem jest nie w porządku. Przecież zdrowy człowiek powinien odchuwać głód gdy zbliża sie pora posiłku.

Pasek wagi

araksol napisał(a):

tyle znowu tego nie jadłam, zeby tak szybko przytyć.

Jeśli masz spowolniony metabolizm (a wszystko wskazuje,że tak jest) i rozregulowaną gospodarkę hormonalną to niestety będziesz tyła zdecydowanie szybciej niż osoby zdrowe. Tak najczęściej powstaje efekt jojo - najpierw niskokaloryczna, restrykcyjna dieta prowadząca do spadku kilogramów, ale i do znacznego spowolnienia metabolizmu, a potem - nawet przy wydawałoby się normalnych ilościach jedzenia - powrót kilogramów. Kolejna dieta cud (bo przecież tak ładnie kiedyś schudłam) i kolejne jojo. Błędne koło, ciągnące się latami.

Jak ktoś nie jest głodny po takiej np. godzinie biegu czy ćwiczeń typu kickboxing to podziwiam... Ja zawsze padam z głodu. A poza tym to jest też taka godzina podczas której nie można myśleć po jedzeniu bo się człowiek skupia na przetrwaniu i nie uduszeniu się z zadyszki.. Ogólnie polecam ćwiczenia, Araksol. Plewienie ogródka i prace domowe to są ćwiczenia? Ale od kiedy?
Pasek wagi

joga i pilates to są ćwiczenia i też po nich głodu nie czuję

Pasek wagi

Jak siedziałam do tej pory cicho, to aż muszę się wypowiedzieć...

araksol napisał(a):

Sept_ napisał(a):

araksol napisał(a):

mam inny ruch z tym, ze w domu. Nie tylko wychodzenie z domu jest ruchem...
to siedź w domu na d*pie i tyj. I zakładaj kolejne durne tematy na Vitalii.Serio to po przeczytaniu kilku Twoich wypowiedzi zaczynam podejrzewać, że naprawde jesteś trollem bo nie wierzę że można być aż takim betonem :(
można można mieć własne zdanie, bronić go i nie zmieniać pod czyjąś presją . w końcu przez tyle lat zdąrzyłam poznać swój organizm i na szczęście dotarło do mnie, że eksperymenty narzycone mi przez innnych źle sie dla mnie kończą. Teraz juz będzie tylko lepiej...

Tak dobrze go znasz, że przez lata katujesz go dietami cud i dziwisz się efektom. Diety typu 1000, 1200 kcal mają przynosić efekt na krótką metę - chudnie się szybko, bo organizm nie otrzymuje tyle kcal, ile powinien, by pokryć podstawowe zapotrzebowanie. Nie mogą trwać w nieskończoność, bo organizm zacznie magazynować zapasy, by przetrwać. Zamiast kupować sproszkowane zapychacze Allevo, jedz normalne, wartościowe jedzenie. I kup wagę kuchenną, by wiedzieć, ile faktycznie kcal zjadasz - koszt mniejszy, niż magiczny proszek...

Dieta to sposób odżywiania, nie tylko wtedy, gdy się odchudzasz. Jeśli leży i kwiczy przez cały czas, nic dziwnego, że organizm nie funkcjonuje normalnie.

wagę mam i nadal chudnę. Myślę też nad innymi sposobami na poprawienie apetytu niż suą ilość kalorii..

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.