© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2015, 23:38
11 lutego 2015, 06:00
Pij wytrawne, ma mało cukru. Mała ciekawostka - organizm nie potrafi przekształcić etanolu na tłuszcz; wykorzystuje go wyłącznie w celach energetycznych.
a nie działa to wtedy tak, że etanol organizm wykorzysta jako energię, a wtedy to co zjemy będzie się odkładało, bo nie będzie wykorzystane w celach energetycznych? 
11 lutego 2015, 09:10
Eeee, też kiedyś piłam tyle wina, na codzień jadła z 1400kcal i jeździłam codziennie do pracy rowerem 20 km w jedną stronę. Dobiłam do 86kg ;) Powodzenia.
11 lutego 2015, 11:29
Wow ja po weekendzie ze znajomymi, gdzie 2 dni z rzędu piłam sporo (jak dla mnie - po 4-5 lampek) wina czułam się mega źle. Nawet nie kac, ale alko wpływa na brzuch :P Nie wyobrażam sobie łoić (bo takiej ilości nawet drogiego to się już nie pije tylko łoi) w tygodniu :P Nie wolisz zamiast tej butelki wina np. zdrowego obiadu? :P MAsakrrrr!
Edytowany przez 11 lutego 2015, 11:30
11 lutego 2015, 13:20
E... w takiej sytaucji moja waga byłaby chyba ostatnią rzeczą jaką bym się przejmowała...
11 lutego 2015, 17:32
5 butelek wina /tydz, serio? i tak w kazdym tyg? 
mi to wyglada na uzaleznienie .. bardziej bym sie tym przejmowala niz ewentualnymi dodatkowymi kilogramami
