Temat: motywacja!

Wolę nie oglądać, bo się jeszcze bardziej załamie. .. :(

Jestem szczupła, ale mam dziwną tendencję do magazynowania sadełka na brzuchu, całe życie z tym walczę ale chyba takiego cudu jak u tych pań nie osiągnę. No i niestety mam rozstępy na pośladkach więc to już mnie definitywnie jako ideał wyklucza, nie ważne jak bym ciężko nie pracowała.

a mnie to motywuje ;p też mam rozstępy, ale kupię pareo i problem rozwiązany ;)

Tez wole nie ogladac ;/ Czytam te forum i czytam. Za kazdym razem mam ochote wziac sie wreszcie za siebie i zrzucic te zbedne kilogramy. Poodchudzam sie okolo miesiaca i to rzucam , bo na poczatku widac efekty a pozniej juz nie. Tak samo jest z cwiczeniami ;/ po 2 tygodniach cwiczesn zlecialo po obwodach a po kolejnych dwoch stalo w miejscu. Mam ochote wkoncu zaczac i nie zmarnowac tego, ale potrzebuje kogos kto zrobi to ze mna;/ Od dziecka mam nadwage i odkad pamietam zawsze probuje sie odchudzac i nigdy mi to nie wychodzi. Raz jem a raz jestem na diecie. Chyba do konca zycia tak juz bedzie. Chyba wlasnie tak jak mowie zawezme sie wkoncu za to

najlepsza jest zasada MŻ jesz to co zwykle tylko o połowę mniej, na początku czułam się trochę głodna, ale dzisiaj już nie odczuwam głodu ;) a jem niemal to samo zmieniłam chleb na razowy i ograniczam słodycze. Zaczęłam ćwiczyć i od przyszłego tygodnia idę na basen ;) Po ćwiczeniach tryskam energią i jestem pełna dobrego humoru ;)

Dieta MZ nie dziala juz w moim przypadku, cukry, chleb, ziemniaki itp odstawilam juz 4 lata temu wtedy schudlam fakt . Organizm rosl w gore i waga tak samo. Teraz to ze bede jadla mniej nic nie pomoze, jedynie naprawde surowa dieta i wymeczajace cwiczenia chyba cos pomoga ;/

cudowne mają figury ;)  i to są prawdziwe modelki, a nie sama skóra i kości [ i myślą, że są sexy ble...] 

cudne!! też tak chcę...