Temat: wpadlam znowu w kompleks.

 Ale tu nie chodzi o wage, tylko  o to jak sie czuje, a zle sie czuje ze swoja waga. Przeciez widze, ze nie jestem szczupla, ze mam grube nogi i    duzo ciala, po prostu chcialam to zmienic...

domyślam się z tego co piszesz, że masz budowe gruszki.

na twój wzrost, waga jest w sam raz, naprawdę. tylko właśnie kwestia niewyćwiczonego, niejędrnego ciała. więc musisz je wyćwiczyć i wtedy na pewno będziesz czuła się lepiej.

a czujesz się w nim źle ze względu na wzrost? ja mam 158 i nie powiem, czesem dosłownie czuję się poniżona z tego względu.

ale pracuj nad gibkością ciała, nad nogami, na pewno będzie super. co bym dała za 50 kg...

edit:

przeczytałam, ze masz 15 lat. tym bardziej nie odchudzaj się! utrzymuj wagę, ale nie chudnij! jesteś w takim wieku, że jeszcze się rozwijasz, a poza tym mało która 15-latka tak naprawdę akceptuje swoją fizyczność. dopiero stajesz się kobietą, ładne ciało to jeszcze kwestia czasu. abys nie wróciła do starej wagi.

Hmmm, dziekuję za radę ;) Staram sie dostarczać organizmowi  niezbednych skladnikow odzywczych, owoce ,warzywa ,bo wiem,że jeszcze rosne i nie moge przesadzic z odchudzaniem, od dzis inaczej juz prowadze swoja diete, ze wzgledu na uwagi jakie tu uslyszalam :) Od dzisiaj zaczelam cwiczyc , moze to cos da. Mysle rowniez nad kupnem rowerka stacjonarnego, co jak co ale zapal to ja mam :)

158 i 50 kg....to faktycznie dużo...masakra
chyba jestem jakims wielorybem tylko jeszcze o tym nie wiem 163 i 53,5 kg....to straszne!
chyba teraz ja wpadłam w kompleks i stworze nowy temat.