Temat: Czy najadacie się owsianką?

Pytam, bo często wydaje mi się, że jestem jakaś inna i mam jakiś ogromny, o wiele większy żołądek niż inni. Już wiele razy czytałam, że osoby tutaj jedzą na śniadanie kilka łyżek płatków owsianych, jakieś 4 łyżki, do tego jakieś lekkie dodatki i to koniec. Wy się serio tym najadacie? Ja zwykle jem 100g płatków owsianych, zalewam wodą, do tego kroję całe jabłko i daję trochę suszonej żurawiny. I już po godzinie przymieram głodem. Czy to normalne? 

PS. Nawet jak byłam na ostrej diecie kiedyś i skurczyłam sobie dość mocno żołądek to i tak chodziłam głodna. No ale wtedy wytrzymywałam, piłam mnóstwo wody żeby to zagłuszyć itp. A czasem wydaje mi się, że niektórzy ludzie mogą nie jeść cały dzień lub takie malutkie ilości jak 4 łyżki płatków i nie odczuwają głodu.. To takie niesprawiedliwe ;/

Ja mam troszeczkę inny przepis na owsiankę, bo zjadam ją widelcem :)
Skorzystałam z przepisu z kanału na YT "5 pomysłów na...": 
Troszkę go zmodyfikowałam. Wsypuję 30g płatków górskich do miseczki, zagotowuję trochę wody, w tym czasie rozgniatam widelcem banana. Kiedy woda zacznie wrzeć wsypuję płatki i banana i mieszam. Następnie przekładam masę do miseczki i tak jak na filmiku po odczekaniu minuty przekładam na talerz - powstaje taka jakby kluska. Polewam jogurtem i dla smaku posypuję wiórkami kokosowymi. Całośc ma około 340 kcal i za każdym razem jestem pełna.

Nie najadałam się owsianką. Mało tego, miałam po niej takie wzdęcia, że chciałam umrzeć. Dlatego zrezygnowałam z takich śniadań. 

100g platkow owsianych + dodatki? Wow. Ja ostatnio dostalam plan diety, gdzie czasami na sniadanie mam 60g platkow z otrebami + jablko i musze to sobie podzielic na dwie porcje, bo na raz po prostu fizycznie nie wcisne tego w zoladek (a brzuchol mam spory wiec miejsce teoretycznie owinno byc ;) ). Jak juz zjem na raty, to zaczynam sie robic glodna po jakichs 3 godzinach, wiec normalnie. Otreby chyba pomagaja uzyskac uczucie sytosci bo same platki szybko przelatuja przez zoladek, z otrebami wchlaia sie to wszystko troche wolniej.

No ale skoro tobie to nie pasuje, to moze jedz sniadania bardziej bialkowe? Jajecznica z kielbaska + warzywa, to potrafi nasycic na dlugo.

Hmm... ja się najadam, ale fakt momentalnie jestem głodna. W sumie nawet nie lubię owsianki, ale rano nigdy nie mam czasu na jakieś większe kombinacje kulinarne

Pasek wagi

Najadam się. Ale z dodatkiem mleka i owoców. Ewentualnie cynamon. 

Jak widze wpisy "śniadanie: 2-3 łyżki płatków + szklanka mleka" to już jestem głodna :D

Ja jem tak z 6-7 z całym jogurtem naturalnym (180g) + owoc lub dwa. Czasem jeszcze orzechy.

Z tym, że ja jem 3, maks. 4 posiłki dziennie, ale jak jadłam więcej to  4 łyżki mi nie wystarczały.

100 g płatków bym teraz w siebie już nie wcisnęła, zapychają mnie bardzo, więc pewnie odpadłabym w połowie. A tak ogólnie to się najadam, daję sobie 3-4 łyżki płatków, łyżkę otrąb, łyżkę siemienia lnianego i pestki dyni, jem z mlekiem migdałowym, ewentualnie na wodzie i wtedy z jogurtem i spokojnie jestem najedzona do II śniadania. Rano jeszcze piję zielony sok i inkę, więc podejrzewam że tym też się zapchycham. 

najadam

.. czujecie się głodne,  bo w waszych posiłkach brakuje BIAŁKA ;-). Owsianka +owoce ewentualnie bakalie , ale tez powinno się zjeść np twarożek lub jajko i wtedy 3 godziny sytości murowane ;-)

Ja zawsze na śniadanie MUSZĘ zjeść bułkę / 2 kanapki i później już nie jem pieczywa. Nie umiem się najeść owsianką, za Chiny! Ani mi to nie smakuje, ani się tym nie najadam a poza tym mam wzdęty brzuch. Owsiankom mówię nie :x

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.