- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Wargawa
- Liczba postów: 1539
26 grudnia 2010, 12:56
dziewczyny to pytanie w większości dla tych które były bądź są w ciąży mianowicie chodzi mi o to że ja teraz też jestem w ciąży ale jest to z moich wyliczeń wynika że początek może 2 tydzień dopiero więc u lekarza jeszcze nie byłam ale moje pytanie wiąże się z seksem jak to jest czy tak od początku jak nie wiem jeszcze co się dzieje z fasolką to czy bez obaw mogę się kochać z mężem bo ja mam obawy ale nie wiem czy słuszne w intrernecie znalazłam informacje tylko takie gdzie dziewczyny są juz po wizycie u gina i tak dalej ... proszę was o odpowiedź bo narazie jestem z mężem na ścieżce wojennej bo on chce ja sie boje
26 grudnia 2010, 13:23
histeryzujesz jak kazda kobieta w ciąży... przestań... a męża trochę dostosuj i przyzwyczaj do tego że nie zawsze mu dasz... na poczatku ciązy wogóle kobieta nie ma ochoty na seks... pod koniec ciązy zapewniam Cię że tez nie będziesz miala ochoty (bedziesz sie czula gruba, ociezala , kregoslup bedzie bolal, nogi...) a potem będzie połóg ,może nacięcie po porodzie, karmienie piersia- czyli totalna pustynia spadek hormonów... .... i co mąz tez będzie na ścieżcie wojennej...?? :/
26 grudnia 2010, 13:36
oczywiście że możesz jest to wręcz wskazane
no i oczywiście gratuluję ciąży
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
26 grudnia 2010, 13:43
Nie ma co wojny z mężem toczyć.
Mąż musi zrozumieć że nie zawsze można mieć to co się chce.
A również przecież są rózne rodzaje rozładowania napięcia że i tak można "zadowolić" męża ,nie tylko przez klasyczny stosunek pochwowy :)
A wracając do tematu jeśli dobrze się czujesz to czemu nie?
Oczywiście w czasie ciąży możesz mieć dużą ochotę ( ja miałąm ochotę codziennie do końca :P) lub też stracisz ochotę,możesz się źle czuć (wymioty,mdłości itd) że ostatnią rzeczą to będzie pomysl na seks :)
Oczywiście jak ciąża zagrożona (np plamienia,bóle itd) to będzie STOP na seks :)
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Wargawa
- Liczba postów: 1539
26 grudnia 2010, 14:02
emis po części masz rację że histeryzuję ale to moja pierwsza ciążą więc to chyba raczej normalnie że mam lęki i obawy ale właśnie dlatego tutaj do was napisałam :) dziękuje za odpowiedzi wesołych świąt :*
26 grudnia 2010, 14:50
> oczywiście że możesz jest to wręcz wskazane
Koniecznie, trzeba "dolewać do formy" :D