- Dołączył: 2010-11-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 146
15 listopada 2010, 11:16
Witajcie 
Mam na imię Magdalena i zamierzam schudnąć około 30 kilogramów.
Nie wyznaczam sobie jakiegoś terminu, bo z doświadczenia wiem, że do niczego dobrego to nie prowadzi (chociażby w moim przypadku).
Moja obecna waga wynosi 94,9 kg przy 174 cm wzrostu.
Jeszcze dwa lata temu ważyłam 69 kg, nie był to szczyt marzeń, ale czułam się dobrze sama ze sobą. Schudłam z wagi 79 kg do 69 kg i byłam z siebie bardzo dumna. Potem zaczęłam normalnie (a nawet zbyt normalnie jeść) i doszłam do ok. 100 kg, co było dla mnie ogromnym szokiem.
Dlatego też najwyższy czas wziąć się w garść!
Mój plan to:
- 5 posiłków dziennie
- zdrowe, niskokaloryczne posiłki
- rezygnacja ze słodyczy
- ruch (forma obojętna: marsz, stepper, brzuszki, ćwiczenia dywanowe itp.)
- pozytywne nastawienie!
Dwa lata temu podczas odchudzania podobne forum bardzo mi pomogło. Liczę więc, że tym razem będzie tak samo.
Liczę na Wasze wsparcie!
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
16 grudnia 2010, 14:16
Ale bajer! Zrobiłam sobie darmową diagnozę dietetyczną vitali. Według tego wyszło mi, że mój cel - 60 kg osiągnę dopiero w sierpniu 2012 roku
![]()
. Ale oszustwo - ale z dietą vitali , oczywiście cel osiągnę już 14 kwietnia 2011. Ja chciałabym swój cel osiągnąć 14 kwietnia, ale bez wykupowania diety vitali
16 grudnia 2010, 23:56
hej ja tez robilam te diagnoze agna82 mi na 2013 rok wyszlo a z dieta italii na sierpnia 2011.myslisz,ze te opowiesci o super skotksch odchudzania jakie sa opisane przez dziewczyny czy to bedzie chwyt reklamowy?juz prawie sie skusilam na kupno puki ceny niezobaczylam uf.....
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
17 grudnia 2010, 07:42
> hej ja tez robilam te diagnoze agna82 mi na 2013
> rok wyszlo a z dieta italii na sierpnia
> 2011.myslisz,ze te opowiesci o super skotksch
> odchudzania jakie sa opisane przez dziewczyny czy
> to bedzie chwyt reklamowy?juz prawie sie skusilam
> na kupno puki ceny niezobaczylam uf.....
wydaje mi się, że tak.
jestem już solidnie ponad miesiąc na diecie w połączeniu z aktywnością fizyczną i schudłam prawie 7kg. Więc idąc w tym kierunku myślę, że na pewno wcześniej osiągnę cel niż za 2 lata. Nawet chudnąc 0,5 kg na tydzień....tygodni w roku - ok.52 - zatem 26 kilogramów można schudnąć w przeciągu roku. Wiesz takie pitu, pitu. Czym ta dieta miała by się różnić od tej , którą same sobie przygotujemy....
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
20 grudnia 2010, 08:44
HALO!! CO TU TAK PUSTO ??
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 154
20 grudnia 2010, 09:26
Hey hey :) no właśnie, pustki tu takie... chyba zaniedbałyśmy nasze forum... więc trzeba to szybko naprawić! Co tam dziewczyny u Was? Jak przygotowania do świąt?
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
20 grudnia 2010, 13:39
kejtrin - u mnie na razie powoli....wyjeżdżam do rodziców, więc u siebie muszę tylko posprzątać mieszkanie, ubrać choinkę i w czwartek wielkie pieczenie ciast
![]()
. A w piątek od rana u rodziców będziemy szykować resztę ;)....Zatem powoli się rozkręcam ;). A u Ciebie jak tam :) ??
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 154
20 grudnia 2010, 15:36
Agna, ja już od środy jestem w domku :) póki co nie poczułam jeszcze pośpiechu przedświątecznego, ale pieczenie pierniczków było :) pakowanie prezentów też :P pozostaje posprzątanie domu i pomoc mamie w kuchni ;)
- Dołączył: 2010-11-22
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 142
21 grudnia 2010, 09:52
Witam moje Kochane :)
Ahhh te przygotowania :P Uwielbiam je ... i tą świąteczną atmosferę:D Kto ich nie lubi hehe :P Szkoda tylko że tak krótko trwają ... :( U mnie jak na razie to sprzątanie :P Bo pieczenie i gotowanie od jutra :P Jak nie od czwartku :D
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 154
25 grudnia 2010, 08:56
i znowu pusto...
Wesołych Świąt Dziewczyny :))