Temat: tyje przy nadczynności tarczycy

Witam, pisze do Was bo nie wiem co mam robić otóż:

W połowie lipca dowiedziałam się, że będę mamą po raz drugi, strasznie się cieszyliśmy. Pani ginekolog dała skierowanie na badania plus kazała zrobić odpłatnie badanie tsh. Wynik tego badania był strasznie niski 0,005 (norma 0,27-4,2) co oznacza nadczynność tarczycy. Pilnie skontaktowałam się z bardzo dobrym endokrynologiem, który przepisał mi thyrozol 10mg. Dwa tyg, temu musiałam mieć usuniętą ciąże gdyż była martwa:( Następnego dnia miałam kontrole u endo, który w obecnej sytuacji widzi tylko jedno rozwiązanie- zabieg. Podwoił mi dawkę thyrozolu (tj. 2x1tabl. 20mg) i co 2 tyg zmniejszać dawke, a w październiku zabieg. Będąc w ciąży zauważyłam, że przytyłam jakieś 2 kg, ale dziś stanęłam na wdze i masakra kolejne 4kg więcej. Jestem załamana bo w takim tempie będę wyglądać jak słoń. Zawsze lubiałam słodkie produkty ale teraz je ograniczyłam do minimum, zaczęłam ćwiczyć (na razie to np.15 min rowerek, do 30 min jakieś aerobik, staram się zrobić wieczorek jakieś brzuszki). Jestem strasznie osłabiona, wiecznie zmęczona i te ćwiczenia to na prawdę duuuży wysiłek dla mnie. Nie wiem czy to wynika ze straty dziecka, czy przez leki. Dodam, że staram się jeść często i mniejsze porcje i zwracać uwagę co jem.  POMOCY czy ktoś to przerabiał???

Z góry dziękuje za odpowiedzi

 

W dziale w pracy mam dziewczynę, która po unormowaniu tarczycy (kilka miesiecy leczenia) schudła i po leczeniu będąc w ciąży była i jest szczuplejsza niz przed. Tak więc kochana nie łam sie, waga cie przeraża ale poczekaj na efekt leczenia miesiac albo i dłuzej, od razu hormony sie nie ureguluja. Dobrze dobrane leki unormują Twoje hormony tarczycy (osłabienie to klasyczny objaw problemów z tarczycą). Jak już bedą w normie przy zdrowym stylu życia waga poleci w dół. A i najważniejsze, kolezanka o której pisze tez nie wiedziała że ma problem z tarczyca i przez to poroniła w 1 ciązy w 2 miesiącu. (ponoć jest problem z utrzymaniem ciązy) Dopiero po leczeniu schudła i urodziła zdrowa córeczke.

Edit:

Przygotuj sie na miesiące kontroli, badań, leków i wydatków na prywatne wizyty i badania ale nie wolno Ci tego zaniedbac, jak chcesz byc zdrową szczęsliwa mama.
Pasek wagi
a lekarz Ci nie pomoże i hormony ??? po uregulowaniu możesz chudnąć.

przy nadczynności teoretycznie się chudnie ale ja tyje, dlatego myślę, że to przez leki a kolejna wizytę mam za 3 tyg bo mój endo jest na urlopie, przeraża mnie powrót do pracy a ja po prostu nie mam siły ani ochoty

po całkowitym uregulowaniu hormonow przestaniesz mieć problemy z tyciem i łatwiej będzie coś zrzucić, ale jeśli tego nie uregulujesz to będzie trudno donosić każdą ciąże, tak mi mój lekarz przynajmniej mówił, że gdyby mi się tarczyca nie uregulowala to bym w ciażę miała trudności zajść i donosić. tylko te leki trzeba naprawdę dobrze dobrać - czasami po kilka razy zmieniać dawki zanim się trafi w 10, a przy niedoczynności  je się normlanie a się tyje i jedynym ratunkiem jest wprowadzenie naprawdę restrykcyjnej diety (do czasu uregulowania) rzędu 1300 kcal i to jest prawdziwa masakra ;/

edit: przeczytałam, że chodzi o nadczynność - przecież na niej się chudnie, nic nie rozumiem
wiem, że przede mną ciężkie zakończenie roku ( oby tylko jego zakończenie) ale mam nadzieje, że już później będą same kontrolne badania i wizyty u lekarza.
ale ja niestety tyje i nie obżeram się tylko patrzę na to co jem a waga rośnie, nie wiem co jest nie tak

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.