Temat: Po anoreksji mięśnie się budują same?

Nie choruję na anoreksję ani nic w tym rodzaju. Zastanawia mnie jedna rzecz w związku z mięśniami. Dużo osób ćwiczy, żeby zwiększyć masę mięśniową i czasem z marnym skutkiem. Dziewczyny chorujące na anoreksję mają w większości też spalone mięśnie oprócz tłuszczu. Gdy anorektyczki zdrowieją i jedzą normalnie, to te mięśnie same im się odbudowują bez ćwiczeń. One nie tyją raczej w sam tłuszcz, ale też nabierają na nowo mięśni. Jak to jest? 
Nie śmiejcie się, jeśli to pytanie jest głupie, ale nie mam dużego pojęcia o funkcjonowaniu ciała.
Nie no wpierw to raczej przybywa tluszcz,a jesli nie cwicza to miesnia sie same nie zrobia napewno.
Każdy ruch to praca mięśni, jeśli aktywność pozostaje na niezmienionym poziomie to wydaje mi sie logiczne że ilość mięśni także nie ulega zmianie.
nie wiem jak to wygląda ze strony anorektyczek, ale gdy wyszła ze szpitala po przeszczepie i ważyłam 34 kg/158 (masakra) to nie miałam za grosz mięśni, ale nie miałam też siły wejść na krawężnik. Powoli zaczęłam szybciej chodzić, potem po schodach i dzięki temu na nogach pojawiły się mięśnie jednak nie ćwiczyłam i te mięśnie są mało rozwinięte. Na pewno niej niż przed przeszczepem chociaż wtedy nie ćwiczyłam. Dlatego też tu jestem (poziom tkani tłuszczowej w normie, a wagowo mam niedowagę 45kg/158). Także mięśnie tylko te, które nam są potrzebne do podstawowych zadań się same odbudowują jednak te, które budowały się przez lata (chodzenia, prostych czynności) i w krótkim czasie zniknęły odbudowują się jeśli włożymy w to trochę wysiłku.
Dlatego nawet z niedowagą ludzie powinni odżywiać się zdrowo, jeść dużo białka i zadbać o ćwiczenia siłowe. 

Kasianadiecie napisał(a):

Każdy ruch to praca mięśni, jeśli aktywność pozostaje na niezmienionym poziomie to wydaje mi sie logiczne że ilość mięśni także nie ulega zmianie.

Tak, ale normalnym osobom ważącym prawidłowo samo chodzenie nie powoduje przyrostu mięśni. Trzeba ćwiczyc siłowo.
porównaj sobie te mięśnie anorektyczek do mięśni kulturystów, bo mięsień mięśniowi nie równy;) tak samo jak osoba, która ćwiczy może zwiększać masę mięśniową stopniowo, a za tym idzie i wytrzymałość i siła, albo polecieć na sterydach czy innym szicie i spuchnąć.
Jeżeli ktoś ćwiczy na masę mięsniową i nie osiąga efektów to znaczy, że jego dieta jest żałosna.

Ćwiczenia to tylko ukierunkowanie odpowiedniej części spożytego jedzenia w odpowiednią stronę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.