Temat: praca siedząca a płaska pupa

 dziewczyny ratujcie, kwartał temu zmieniłam pracę na siedząca. na pupie spędzam około 12 godzin dziennie i jej stan drastycznie  się pogorszył. jest coraz bardziej płaska i cellulit  większy.  dodam, że co rano biegam godzinkę a wieczorem robię 250 przysiadów ale i tak jest coraz gorzej. do tej pory pracowałam w ciągłym ruchu ale teraz zarabiam więcej, więc same rozumiecie. jak sobie radzicie ze  skutkami takiej pracy?

 

 
I tak dużo robisz dla swojej pupy. Też mam pracę siedzącą i prawie nie ćwiczę (podziwiam, że Ci się chce!)

Tak jest, faktycznie, zgadzam się.

W tamte wakacje nie miałam co robić w domu to siedziałam przed kompem - tyle, że smarowałam serum z Eveline (tym biało-zielonym). I pomagało, bo pupa zamiast się ,,zespuć" to się poprawiła :)

Cwicz, może nie aż tak dużo przysiadów, ale zamień na przysiady ze sztangą, oraz wszelkie 10minutówki na pośladki :) Polecam bardzo :)

Ja od 5lat siedze w pracy "na dupie", pomagają przede wszystkim ćwiczenia izometryczne w pracy siedzącej (napinanie i rozluźnianie mięśni),

a jak tylko możesz to w trakcie przerwy stój, chodź po schodach, cokolwiek ;) nawet spacer do pracy jest lepszy niż siedzenie w samochodzie ;)

keyma napisał(a):

I tak dużo robisz dla swojej pupy. Też mam pracę siedzącą i prawie nie ćwiczę (podziwiam, że Ci się chce!)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.