- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
27 maja 2013, 09:00
OK MAM NADZIEJE, ZE UDALO SIE :)
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1382
3 listopada 2013, 16:18
Monia ja mam rodzicow rzut beretem i nigdy nic u nich nie jem jezdze najedzona juz hehe
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 380
3 listopada 2013, 18:07
no wiesz ja jak byłam na II to też chodziłam do nich najedzona, a jak były swięta , czy np w niedziele to wogóle nie szłam. teraz to w niedziele to zjem obiad no oprócz ziemniorów, bo odwykłam
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1382
3 listopada 2013, 19:27
No ale akurat mozesz sobie juz na to pozwolic monia:)
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 listopada 2013, 19:45
Monia790903 napisał(a):
dukankaaa do mamy z własną wałówą? toż to profanacja
TAM na dietetykę nie mam co liczyć i TAK zjadłam rosół nie odtłuszczony :)maminy
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 380
4 listopada 2013, 08:32
ach ten rosół maminy... tego mi najbardziej brakowało
- Dołączył: 2013-06-04
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 160
4 listopada 2013, 11:18
czesc dziewczyny..wiecie co?glupio sie przyznac ale dopiero dzis zdalam sobie sprawe ze moje niemieckie otreby to nie otreby, tylko platki owsiane...przywiozlam sobie je tutaj no ale mi sie skonczyly i mama kupila mi drugie no i patrze na pudelku a tu napisane platki owsiane a nie otreby.opierdzielam mame a ona mi na to ze one sa takie same jak te z Niemiec wiec mi takie kupila.kurde i faktycznie..zalukalam w neta zeby sprawdzic roznice miedzy nimi i jest niby w skladzie..myslicie ze ma to znaczenie na diete??ja od samego poczatku je biore..w Niemczech niema chyba nigdzie typowych otrebow, szukalam i tylko te znalazlam..myslalam ze to jest to samo.wogole biore tylko owsiane, pszennych nie biore bo niema w niemczech chyba ze niewiem jak sie nazywaja..w sumie waga lecila nie tak szybko jak bym chciala ale to pewne dlatego ze nie stosuje sie do konca do zasad, np. jem tylko jogurty owocowe bo naturalnego nie przelkne i tez leciala waga, to chyba zalezy od organizmu oo??
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1382
4 listopada 2013, 20:35
Ifonka mysle ze jest duza roznica i poprostu zrob sobie zapas otrebow w pl!:)
- Dołączył: 2013-06-04
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 160
7 listopada 2013, 12:40
hej dziewczyny gdzie wy sie wszystkie podzialyscie??a moze mi internet szwankuje ze nie widze nowych postow:))) Reniak jak wyjazd z A, Dukanka jak remont..gdzie te nowe dukajace dziewczyny, zapal juz opadl??ja juz w Niemczech, wracam na dobra droge, mam nadzieje ze zrzuce to co przybralam u mamusi:))
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1382
7 listopada 2013, 13:43
hej ifonka;)
ja jestem aktualnie w łodzi przez kilka dni. ale wlasnie gdzie jest reniak??????????:)odezwij sie jak tam co tam:)
- Dołączył: 2013-05-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 712
7 listopada 2013, 18:54
Jestem jestem tylko ciężko mi zakręt złapać. W robocie mam urwanie d..... zbliza sie audyt wiec w kierowniczke wstąpił diabeł czepia sie wszystkiego i włazi wszędzie tam gdzie nie powinna. o tego na karku mam imieniny i imprezę. W domu robię w niedzielę bo pon wolny myslałam ze w sobotę sobie wszystko ogarnę ale gdzie tam moja rodzicielka wymysliła ze przyjedzie w sobotę "żeby mi nie przeszkadzać jak potem będą goście" czyli efekt jest taki ze ja na sobotę musze sie tez przygotowac wrrrr sałatki i tak bede robiła w sobote ale ciepłe danie musze zrobic chyba jutro w nocy nie mówiąc o babeczkach które sa moja specjalnościa torcie makowym i cieście kora orzechowa. jutro wypije hektolitry kawy coby wszystko ogarnąc na sobotę rano.
A moje kochane A...pracuje wrrr sezon niby się kończy ale teraz ma kontrole i dalej nie ma czasu dla mnie jak go nie znajdzie w imieniny to bedzie ostre WRRRRRR!!!! Trzymajcie sie kochane buziaczki.
AAAA ja nadal dietuje nie myślcie że te pyszności dla mnie hihi