Temat: Czy schudnę?

szukam dobrej strony by zadać to pytanie, ale już sama nie wiem gdzie. Przypadkiem trafiłam tu więc... Zamierzam się troszkę wziąć za siebie, myśle czy nie zacząć biegać. Wiadomo że jeść jak świnia też nie będę (zero słodyczy) + jakieś domowe ćwiczenia. Najbardziej chodzi mi o górną część a dokładnie o ramiona (barki) jestem tam szeroka i chciałabym być drobniejsza, czy jak będę biegać to schudnę również tam? no i czy na brzuch też to coś da? ten tłuszczyk pod pępkiem zaraz. :D bo wiadomo że przede wszystkim bieganie na nogi działa. A może są inne ćwiczenia na ramiona? Jestem z grubej kości i nie chce żeby przy ćwiczeniach wyrabiały mi się " mięśnie " bo nie chce być muskularna, tylko drobna, szczupła. ;)
bieganie działa na wszystko. same cwiczenia do schudniecia to za mało. musi byc jakas dieta. ale nie restrykcyjna tylko rozsądna, z głową. 
I tu jesteś w błędzie twierdząc że bieganie działa przede wszystkim na nogi. Nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu to że zaczniesz ćwiczyć nogi nie znaczy że spalisz tłuszcz z nóg. Organizm jest tak skonstruowany że spala kalorię z całego ciała równomiernie i nie da się tego zmienić. Jeśli będziesz biegać to zauważysz zmiany na całym ciele a nie tylko nogi. Biegać musisz co najmniej przez 40 minut bez przerwy, najlepiej aby to była godzina bo do 40 minut spalasz glikogen z mięśni a dopiero po spaleniu glikogenu zaczynasz spalać kalorię z organizmu :) Inaczej jest jeśli biegasz z samego rana na czczo. Wtedy glikogen jest spalony już po 15 - 20 minutach. Ja biegam 10 minut na orbitreku zaraz po obudzeniu i mi to wystarczy. Do tego 3 razy w tygodniu ćwiczenia z Mel.B. A kumpela poleciła mi tabletki odchudzające Forever Slim, można je kupić na allegro i też sama je stosowała ze skutkiem i bez jojo więc też brałam. Po miesiącu odchudzania takim sposobem 9 kilogramów mniej :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.