Temat: Po co sie przeczyszczacie ?

Pytanie kieruja do dziewczat , które to robią. Właściwie po co? Żeby zobaczyć na wodze jak zeszła z Was woda, żeby czuc sie lżej ? Czy  moze zeby wyrzuty sumienia po zjedzeniu niedozwolonych rzeczy były mniejsze? Mam nadzieje ,ze zadna z Was nie wierzy ,że w  ten sposob pozbedzie sie tłuszczu :)
Ja się przeczyszczam gdy mam problem z zaparciami - to chyba logiczne :) Zmagam się z zaparciami nawet kilku dniowymi ( 7-8 dni) i wtedy sięgam po środki przeczyszczające. 
W durnym etapie odchudzania przeczyszczałam się dla częściowego zabicia poczucia winy gdy miałam "napad" (a tym dla mnie było wtedy przekroczenie 500 kcal). Wiedziałam, że to tylko woda i resztki jedzenia zeszły, mimo to czułam ulgę. Dzisiaj już zapomniałam o istnieniu takich specyfików, na szczęście. Jeśli miałabym kiedykolwiek po to sięgnąć, to tylko w przypadku zaparcia. 
Przeczyszcz sie czlowek nie z tluszczu tylko z tego co nie strawil, ja czasem sie przeczyszczam bo mam zaparcia nawet do 2 tyg to co mam wtedy robic czekac na cud? Wiesz jakie to niekomfortowe i jak boli przy tym brzuch

ewela1989a napisał(a):

Przeczyszcz sie czlowek nie z tluszczu tylko z tego co nie strawil, ja czasem sie przeczyszczam bo mam zaparcia nawet do 2 tyg to co mam wtedy robic czekac na cud? Wiesz jakie to niekomfortowe i jak boli przy tym brzuch


wreszcie ktoś kto ma tak jak ja :( ja od 3 maja własnie się zmagam ... mozesz napisac czego uzywasz bo mnie już bisacodyl zawiódł nawet ...
Monika może dulcobis?
ja nie stosowałam takich cudów nawet jak mnie zaparło na 12 dni, a ogólnie mam dość spory problem z zaparciami, chociaż ostatnio jak zaczęłam pić kawę i dalej jem śliwki do owsianki to jest okej :)

ewela1989a napisał(a):

Przeczyszcz sie czlowek nie z tluszczu tylko z tego co nie strawil, ja czasem sie przeczyszczam bo mam zaparcia nawet do 2 tyg to co mam wtedy robic czekac na cud? Wiesz jakie to niekomfortowe i jak boli przy tym brzuch

 

Nie wiem, nigdy nie miewam takich problemów. Po prostu wydaje mi sie , ze jak jest cos nie tak to moze warto zaatakowac dodatkową godziną sportu albo sprobowac zmienic dietę. Oczywiscie zdaję sobię sprawe ,że są choroby , których zaparcia są nieodlacznym elementem.

Po prostu byłam ciekawa ile z osob używajacych tych specyfików naprawdę tego potrzebuje.

Kurde ja wcinam owsianke i sliwki i nic a mam tak juz od paru lat oszalec mozna :/

Marta.Smietana napisał(a):

Monika może dulcobis?


oo to coś nowego ! Działa "agresywnie"? Bo wiesz ten bisacodyl to taki lek którym oczyszcza się jelita przed operacją , a bzdety typu xenna na mnie nie działają :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.