Temat: Freelee - niesamowita dziewczyna

Siemanko

Kto z Was dziewczyny (chyba nie jestem tu rodzynkiem) i faceci chce mieć płaski brzuszek??

Mniemam, że co najmniej 90% 

Kto chce niech luknie jak to robi Freelee

Jest sporo filmików z jej udziałem na których objaśnia jaką dietę stosuje i jak ćwiczy 

i ma niesamowitą sylwetkę!

Link do filmiku:


A to jej kanał na YT:


Polecam. Sam się od niej uczę :)
RADA 1: "Jeśli zjesz mięso lub nabiał, utkną one w Twoich jelitach, gnijąc i zatruwając Cię" -> jedz owoce. Mięso i nabiał gniją w jelitach nawet tydzień zatruwając organizm, a owoce przechodzą w 20 minut.

RADA 2: "Jedz niskotłuszczowe i wysokowęglowodanowe jedzenie. Mięso i nabiał nie są niskotłuszczowym jedzeniem. (...) Więc kiedy zjesz tłuszcz zwierzęcy, albo produkty zwierzęce, to ten tłuszcz stanie się Twoim tłuszczem. jedz teraz tłuszcz zwierzęcy, a potem nosc go na sobie w postaci tkanki tłuszczowej."



Dieta bez mięsa, bez nabiału? Podziękuję. Być głodnym po owocku po 20 minutach? Podziękuję. Jeść tylko rzeczy niskotłuszczowe? Podziękuję.

Figurę ma boską, ale jej porady na temat diety to dla mnie śmiechu warte....


Z tego co mi wiadomo to kulturysci unikaja owocow ze wzgledu na duza zawartosc cukru. Poza tym czlowiek nie jest roslinozerny tylko miesozerny, na co wskazuje budowa ukladu pokarmowego oraz zeby chociazby. Nie ma co polemizowac z matka natura.
Mięsożerny czy nie, tu można dyskutowac długo, niemniej głupie sa dla mnie akurat jej argumenty. Da się żyć bez mięsa, wiele jest weganów na świecie, białko można dostarczać inaczej, ale to akurat watek poboczny. Po prostu jej argumenty są dla mnie śmieszne
a o kulturystach mówiła że oni niby mięso jedzą, ale przez nie mają problemy z tyciem więc muszą katowac się na siłowniach i brać odżywki.
Właśnie czy człowiek jest mięsożercą czy roślinożercą czy wszystkożercą to by można długo argumenty za i przeciw wytaczać ale ja nie o tym.

Po prostu chciałem zaprezentować jeden z modeli odżywiania i jedną z przedstawicielek tego modelu bo może ktoś skożysta z tych informacji i włączy surowe jedzenie do swej diety jeśli je za mało owoców i warzyw. 
I tyle :)
Surowe surowym, owoce i wrayzwa trzeba jeść, i na pewno gdyby to zaargumentowała mądrzej to byłoby to ciekawsze.
Aby to zargumentować ciekawiej i dogłębnie to taki filmik musiałby kilka godzin trwać bo musiałaby postawić tezę, że człowiek jest roślinożerny i potem to udowadniać. A to jest krótki filmik z radami które można potraktować mniej lub więcej serio.

Po drugie nawyki żywieniowe to druga natura człowieka i nikt nikomu nie może mówić co ma jeść. Od kołyski to czym jesteśmy karmieni jest dla nas subiektywnie najlepsze, tego szukamy w sklepach, lodówce u znajomych, na imprezie, nie ma się co rozpisywać.

Np eskimosi jedzą tylko upolowane zwierzęta bo drzew owocowych nie ma ani warzywa na lodzie nie wyrosną.

Pozdro 
Nie chodzi o dlugie rozprawki na ten temat ale głupie jest odradzanie jedzenia nabiału i mięso bo niby zapycha jelita na tydzień, no na bogów, może ona ma z nim problemy ale bez przesady zeby ludziom to odradzać. Sam piszesz, ze nawyki zywioniowe zależą od człowieka. Ale to nie jest filmik o tym tylko głupoty o zgubnym działaniu mięsa, nabiału i tłuszczy.
Do tego odradzanie rzeczy niskotłuszczowych, a wieć skad mam brać potrzebne do rozpuszczania witamin tłuszcze?
No i że wszystko co od zwierzęcia powoduje wzrost tkanki tłuszczowej... Wedle jej rad to ja powinnam w szaleńczym tempie spalać tłuszcz bo od 2 tygodni jadam głównie warzywa i owoce, a z drugiej strony powinnam wyglądac jak prosię kiedy przez pół roku jadlam praktycznie samo białko i nabiał.
Masz rację.

Zaprezentowałem Freelee bo dzięki niej wziąłem się za siebie i mam do niej sentyment i pomyślałem, że przydadzą się jej rady komuś na forum bo przecież wygląda super.

Też prawda, że organizm poszczególnych ludzi reaguje inaczej na różne pokarmy. Np. ja mam tendencję do szybkiego tycia jeśli nie kontroluję co jem, a warzywa i owoce w dużych ilościach mi służą i też poprzez pryzmacik mojej osoby wrzuciłem link do filmiku.

 Teraz też będę uczył się też od Was :)


Dziewczyna mi się podoba, aczkolwiek ma dziwne argumenty. choć wyrzeźbiła sie nieźle! tylko pozazdrościć :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.