Temat: odchudzanie po 40stce ;)

Tak sobie czytam wypowiedzi na forum i dochodzę do wniosku że... tu się odchudzają niemal same młodziutkie dziewczyny! nie gniewajcie się kochane, ale w wieku 15 - 20 lat odchudzanie to bułka z masłem jak to mówią. A ja bym bardzo chciała poznać odchudzające się panie po czterdziestce, żeby mi było raźniej trochę 
Wiadomo, skóra już nie taka jak kiedyś, kolejne ciąże rozciągnęły nas jak worki, do tego codzienne gotowanie dla rodziny nie pomaga raczej wyłamać się z domowego Menu. ech... 

Zapraszam kobiety po czterdziestce do grupy wsparcia !

Pasek wagi

Mówiłam,że rowerek pomoże na "oklapnięte uszy", zawsze pomaga :)

Dziewczyny,tez zadziwiły mnie te efekty po callaneticsie, trochę poszukałam i jakoś ściągnęłam sobie ten filmik ale ..

no właśnie,  nie będę tu elaboratów wypisywać, napiszę w pamiętniku co i jak , grunt,że .. nie wyszło !

Fajnie jest z Wami :D akcja-reakcja! miło mieć Was w pobliżu, co prawda na razie w necie, ale może dnia pewnego tego SZAMPANA wypiejemy w realu, bez względu na efekty naszych zmagań...(tecza) czy się uda, czy nie uda dzięki Wam dziewczyny, że jesteście!!! takie wałśnie - ludzkie, fajne, życzliwe, ciepłe, mobilizujące... - raz jedna ma problem, raz inna, ale..WSZYSTKIE jak trzeba. Trzymajcie się dzielnie i realizujcie marzenia, nie tylko te, które ważą nadto(balon)

Pasek wagi

spojrzenie napisał(a):

Fajnie jest z Wami  akcja-reakcja! miło mieć Was w pobliżu, co prawda na razie w necie, ale może dnia pewnego tego SZAMPANA wypiejemy w realu, bez względu na efekty naszych zmagań... czy się uda, czy nie uda dzięki Wam dziewczyny, że jesteście!!! takie wałśnie - ludzkie, fajne, życzliwe, ciepłe, mobilizujące... - raz jedna ma problem, raz inna, ale..WSZYSTKIE jak trzeba. Trzymajcie się dzielnie i realizujcie marzenia, nie tylko te, które ważą nadto

Sama prawda ! Zawsze można tu znaleźć dobre słowo a często też dobrą radę i zaraz człek się uśmiecha.Dziękuję Wam za to <3

W  100% się zgadzam ze Spojrzeniem i Beatyską. Cieszę się, że jesteście i że trzymamy się razem!! <3(kwiatek):*:) 

Tak wczoraj przed snem kombinowałam z czego mi się wzięło to ogólne osłabienie ciała i ducha i chyba znalazłam powód! Teraz muszę tylko to sprawdzić. Otóż jestem alergikiem i od dłuższego czasu codziennie wieczorem biorę jedną cudowną tabletkę, dzięki której świetnie w nocy śpię a rano nie kicham i nie swędzą mnie oczy. Tabletki te mają dwie ujemne cechy. Pierwsza: powodują senność, druga: wzmożony apetyt (slina). Od momentu kiedy musiałam pożegnać się z moim ukochanym kotem, zastąpiłam tamte tabletki innymi, słabszymi, ale może mój organizm jednak bardziej na nie reaguje???? Od dziś odstawiam je w ogóle. Może się okazać, że teraz jak już kotka nie ma to i alergenów mniej jest w domu i dam radę bez tabletek:p

W ramach dzisiejszego rozruszania i naładowania akumulatorów zaliczyłam już basen i jak na razie czuję się świetnie. Za dwa dni ważenie i mam nadzieję, że szósteczka już będzie z przodu8)

Pasek wagi

beatyska napisał(a):

Mówiłam,że rowerek pomoże na "oklapnięte uszy", zawsze pomaga Dziewczyny,tez zadziwiły mnie te efekty po callaneticsie, trochę poszukałam i jakoś ściągnęłam sobie ten filmik ale ..no właśnie,  nie będę tu elaboratów wypisywać, napiszę w pamiętniku co i jak , grunt,że .. nie wyszło !
Pisz elaborat, bo j aplanuję zaczac:-) tez mam film i fotel przygotowany

Pasek wagi

Lilianna4444 napisał(a):

beatyska napisał(a):

Mówiłam,że rowerek pomoże na "oklapnięte uszy", zawsze pomaga Dziewczyny,tez zadziwiły mnie te efekty po callaneticsie, trochę poszukałam i jakoś ściągnęłam sobie ten filmik ale ..no właśnie,  nie będę tu elaboratów wypisywać, napiszę w pamiętniku co i jak , grunt,że .. nie wyszło !
Pisz elaborat, bo j aplanuję zaczac:-) tez mam film i fotel przygotowany

Lilianna, podchodziłam to tego całego callaneticsu jak pies  do jeża i okazało się,że .... słusznie :) Elaborat,jeśli masz ochotę poczytać,napisałam w moim pamiętniku odchudzania. Ci co czytali, stwierdzili,że rozluźnia mięśnie brzucha :) a że przecież śmiech to zdrowie więc .. na zdrowie  :D !!!

witjacie dziewczynki :)

Widze, ze nie ja jedna lubie tu zagaldac;)

Kasiu, brawo za rowerek, Moze rzeczywiscie to lek powoduje Twoje zmeczenie. Odstaw go a potem zobaczysz.  Masz racje, bylam abrdzo odwazna, nawet nie wiesz jak:p Moze kiedys sie przyznam jak szalona byla ale najwazniejsze, ze tego nie zaluje.

Beatyska, ja uwielbiam Twoje "elaboraty" Mam kilka posanowien wielkipostnych ale zeby sie umartwic to powinnam skonczyc czytac Twoj pamietnik;)

Lilianna, skoro masz wszystko przygotowane do cwiczen bierz byka za rogi I probuj. Sama zobaczysz jak bedzie u Ciebie. Powodzenia. Jestem ciekawa twoich doswiadczen:)

Spojrzenie, ja tez zdecydowanie wole wieczorne podjadanie.

Wczoraj pocwiczylamcallaneticsu ale ok25 min. Niestety poprzedniej nocy spalam bardzo malo I niestety nie mialam sily, musislam sie poddac:(

Pasek wagi

czarnula, ja nie lubię, ja po prostu MUSZĘ  :PP Nie lubię uzaleznień ale czy wszystko trzeba od razu lubić? Dopust Boży, co zrobić? :D

Mam jazde na owoce:-( znowu zobacze palec wskazujacy, ale mówię Wam, w ciazy nie mialam zachcianek, a teraz normalnie pomarańcz mnie hipnotyzuje i każe się zjeść. Idę jak pokorne cielę i wypełniam rozkaz. A, to jeszcze nie najgorsze, planuje zakup sokowirówki, super, duper, normalnie sok z komara by tez wycisneła. No i wtedy pewnie sie zacznie. Moja kolezanka ma i poczęstowała mnie absolutnie doskonałym napojem ze szpinaku, limonki, pomaranczy, sok i niedowierzanie

Pasek wagi

Lila ja to myslę, że taki sok zrobiony samemu w domu to samo zdrowie. Nie to co kartonówy dosłodzone niemiłosiernie. Też się już dawno zamierzałam na sokowirówkę, ale do dnia dzisiejszego jeszcze u mnie nie zawitała.:(

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.