5 kwietnia 2013, 17:15
Od 10 lat zmagam się z bulimią. Napady codziennie czasami kilka razy dziennie.
Od jakiegoś czasu dojrzałam do tego żeby zacząć się leczyć. Chodze na terapie i od tygodnia nie miałam zadnego napadu.
Jem racjonalnie, zdrowo i ani nie za dużo ani nie za malo. Chciałabym schudnąć oczywiście bo mam nadwagę.
Jednak waga w ciągu tego tygodnia poszła w górę :(((( Trochę frustrujące i dolujace.
Czy to możliwe że organizm po prostu przyzwyczaja sie do normalnego regularnego jedzenia i dlatego przytyłam??
Czy jest szansa na to żeby waga zaczeła w końcu spadać?
Czy w ogole jest szansa schudnąć po latach bulimi??
Edytowany przez Denerys 5 kwietnia 2013, 17:23
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1092
5 kwietnia 2013, 17:23
Moja znajoma chorowała dość długo, po wizycie w szpitalu "wyzdrowiała" bo wiadomo, że to będzie całe życie w człowieku siedzieć. Wcale nie przytyła, jest bardzo chuda :) Tak w ogóle to ktoś powinien Ci zabrać wagę i miarę ;)
5 kwietnia 2013, 17:28
Zdaję sobie z tego sprawę że ciągle mam obsesję, ale może powoli mnie z tego wyleczą :( Narazie czuję to co czuję i nic na to nie poradzę. Nie chcę przytyć. Wkładam wiele wysiłku w to żeby wieczorem nie zacząć znowu sie objadać i później wiadomo.
Nie muszę wchodzić na wagę żeby widzieć że mam większy i pełniejszy brzuch pomimo tego, że teraz inaczej się odżywiam. chciałabym tylko poznać przyczynę.
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1092
5 kwietnia 2013, 17:37
To dobrze! Najważniejsze, że zauważyłaś, że masz problem i chcesz sobie poradzić :) Małymi kroczkami i powoli do celu :) Nie wiem na jakim etapie jesteś, ale patrząc po czasie musiałaś sobie wyniszczyć organizm. Nie dziw się, że większa ilość jedzenia powoduje tycie. Sama terapia Ci pomaga? Moja koleżanka musiała parę tygodni spędzić w szpitalu, żeby dojść do siebie :) Zajmij się leczeniem, może w międzyczasie zapisz się do dietetyka?:) Przy Twojej chorobie powinien nadzorować Cię ktoś kto się na tym zna :)
5 kwietnia 2013, 17:46
Chodze na terapie, czuje się dobrze narazie mi to wystarczy.
Własnie o to chodzi że teraz nie jem więcej, jem tak żeby się najadać ale nie obżerać. Bulimia wcale nie powoduję chudnięcia wręcz odwrotnie, ja podczas choroby po prostu nie tyłam.
Teraz jem zdrowo i regularnie i tyje więc to jest dla mnie dziwne. Obojętnie co zjem brzuch mi wywala tak jakbym się nie widomo jak objadła. Uczucie koszmarne.
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1092
5 kwietnia 2013, 17:49
Bo Twój organizm jest wyniszczony, poczytaj sobie o skutkach, wychodzeniu itp, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Moja przyjaciółka schudła przez to i później utrzymywała wagę, opychając się. Powodzenia!
5 kwietnia 2013, 18:25
Ale czy to tycie sie po jakims czasie skonczy i waga zacznie spadać?
5 kwietnia 2013, 20:20
Jak ustabilizujesz jedzenie i myślenie i zaczniesz jeść normalnie, może zacząć spadać. Teraz skup się na zdrowieniu.
5 kwietnia 2013, 20:59
Ja to rozumiem, ale ciezko się skupić na zdrowieniu jak znowu tyłek rośnie :(
Edytowany przez Denerys 5 kwietnia 2013, 21:00