23 lutego 2013, 19:06
No cóż, bardzo lubię pić i ciężko mi odmówić piwka :(
Czy mogę pić 2 piwa w weekend? Czy to mi nie zaszkodzi na wage? Jak raz w tygodniu wypije z dwa piwa?
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Sos
- Liczba postów: 3222
23 lutego 2013, 19:09
W jakimś stopniu piwo jest nawet wskazane, bo oczyszcza nerki. Jednak oczywiście wszystko z umiarem. Ja pije zazwyczaj jedno w tygodniu, nie więcej i waga spada.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 5563
23 lutego 2013, 19:12
Ja kiedyś byłam piwoszem ( za czasó młodości ) i waga ładnie spadała i tak :)
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3281
23 lutego 2013, 19:16
Ja piwa sobie odmówić nie mogę. Wypijam jedno piwo 2-3 razy w tygodniu i nie mam problemów z wagą.
Kluczowe jest, żebyś przy tym nie najadła się czegoś - bo organizm zajęty trawieniem piwa ominie to co podjadasz.
Postanowiłam w całym procesie odchudzania nie zrezygnować z przyjemności picia alkoholu czy kawy z cukrem. Nie można sobie wszystkiego ograniczyć.
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
23 lutego 2013, 19:17
Piwko Ci nie zaszkodzi jak je wliczysz w bilans, jak colę czy sok...
Ja też lubię i piję :) Waga spada, ewentualnie stoi w miejscu, ale na pewno nie przez piwo
Fajne to bo mało babek lubi piwo
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2047
23 lutego 2013, 19:25
Od piwa głowa się kiwa a brzuch rośnie. Myslisz że dlaczego panowie lubiący sobie popić mają w miejscu brzucha okragłe kule?
23 lutego 2013, 19:33
No tylko że tacy panowie raczej piją często a nie raz w tygodniu i przy tym się obżerają :) Wiem bo mam takiego jednego w domu :D
Ja mogę pić godzinę, dwie po posiłku i przy tym nie jeść nic więc nie będzie problemu :)
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
23 lutego 2013, 19:33
Valkyrja napisał(a):
Od piwa głowa się kiwa a brzuch rośnie. Myslisz że dlaczego panowie lubiący sobie popić mają w miejscu brzucha okragłe kule?
Na pewno nie od dwóch piw w tygodniu.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
23 lutego 2013, 20:11
ja za czasow " mlodosci" bylam piwoszem na maksa . doszlo do tego, ze wiecej pilam piwa niz jadlam - schudlam elegancko, a jak sie opamietalam to o dziwo jojo nie bylo ( nie polecam ;) ) . ale od 2 raz, dwa razy w tyg nic sie nie stanie :) wiem, bo teraz sobie winkuje od czasu do czasu i nic nie szkodzi :)
23 lutego 2013, 20:44
Alkohol pozwala mi zapomnieć o nieudanym związku dlatego lubię sobie wypić z kolegami żeby się wyluzować, i nie chce z tego rezygnować :)