- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
7 stycznia 2013, 19:17
Witajcie
Jestem tu nowa, a szkoda bo pewnie już dawno bym się czegoś od Was nauczyła gdybym zajrzała tu wcześniej.
Więc tak, po raz kolejny zaczynam odchudzanie boję się , że nie wytrwam :(
dodatkowo ma problem zdrowotny, ponieważ mam niedoczynność tarczycy :(
Zamierzam kupić ORBITREK, ale czy to coś da???
Czy ktoś ma podobne problemy ? :(
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2050
7 stycznia 2013, 19:20
da ci. Jak mi działał orbiterek, to ćwiczyłam na nim i chudłam ;)
Ja też mam niedoczynność tarczycy.
Edytowany przez Andzelusiaa 7 stycznia 2013, 19:20
7 stycznia 2013, 19:22
Tu jest mój sukces (też przy niedoczynności), który udowadnia, że się da:
Uszy do góry - jak tylko będziesz miała dobrą dawkę powinna waga w miarę regularnie spadać ;) Może trwa to trochę dłużej niż u zdrowych (przynajmniej u mnie) ale też możemy być szczupłe! Trzymam kciuki!
P.S. każdy ruch wskazany :)
Edytowany przez Cookie89 7 stycznia 2013, 19:24
- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1268
7 stycznia 2013, 19:27
zapraszam do naszej grupy: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/799795/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
7 stycznia 2013, 19:34
Wlasnie bez ruchu ciezko schudnac wiec cwicz a waga bedzie spadac.Ja na niedoczynnosc choruje juz 18 lat a dopiero ostatnie 4 lata zmagalam sie z nadwaga...
7 stycznia 2013, 19:45
ar1es1 napisał(a):
Wlasnie bez ruchu ciezko schudnac wiec cwicz a waga bedzie spadac.Ja na niedoczynnosc choruje juz 18 lat a dopiero ostatnie 4 lata zmagalam sie z nadwaga...
Mnie przytycie zmusiło do wizyty u lekarza :D I od tego mi się przygoda z niedoczynnością niestety zaczęła.
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1536
7 stycznia 2013, 19:50
każdy systematyczny ruch pomoże :) będzie dobrze jak dołączysz ćwiczenia do diety to muszą być wyniki nawet przy niedoczynności :) teraz niestety co druga kobieta ma problemy z tarczycą.... ;/
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
7 stycznia 2013, 22:04
Dziękuje Wam Kochane za podtrzymanie na duchu...
Wielka ulga, już myślałam że taka zostanę, ale fakt mam mało ruchu więc co się dziwić :)
DZIĘKI WIELKIE...
Powodzenia...
Super się patrzy na efekty Waszej pracy, też tak chce :)
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
8 stycznia 2013, 21:15
Hej dziewczyny:)
Robiłam dzisiaj tomografię komputerową zatok, ponieważ ciągle mam suchy kaszel oraz katar (prawie nie odczówalny ale gdzieś spływa po ścianie gardła mam wrażenie) a tak wogóle to ciągle drapie mnie w gardle i sucho w gardle mam.
Myślałam, że może to ma też związek z tarczycą ale chyba nie, laryngolog mnie skierował na TOMOGRAFIĘ na wszelki wypadek , ale powiedział, że to wskazuje na jakąś alergie (jeszcze testów nie miałam) a tu się okazuje , że coś z zatokami :(
Czy wiecie co oznacza pneumatyzacja małżowin nosowych środkowych?
oraz Zgrubienie śluzówki w komórkach sitowia po stronie lewej?
To coś poważnego???