- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
24 grudnia 2012, 12:48
Dziś wigilia więc chciałam zadać pytanie właśnie w tym temacie.
A mianowicie jak dziś planujecie jeść?
Ja dziś zjadłam śniadanie o 9, a wigilie jem dopiero 17-18 i co do tego czasu? Czy zjeść cos lekkiego czy faktycznie pościć skoro po 1 tak powinno się robic, po 2 z wigilii na pewno sporo kalorii wpadnie (nie planuje się obżerać ale mimo wszystko potrawy do dietetycznych nie należą).
A jak jest u Was? Pościcie czy jecie coś w międzyczasie?
24 grudnia 2012, 15:13
ja poszczę, bo taka u mnie tradycja-rano owsianka na wodzie, na obiad ziemniak i śledzie, przed chwilą mandarynka, jabłko i mini banan, wigilia pewnie koło 17
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
24 grudnia 2012, 15:26
Ja zjadłam o 12 trochę ryby po grecku i kromkę chleba. Nie wytrzymałabym do kolacji bez żadnego jedzenia.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
24 grudnia 2012, 15:56
jem normalnie, tylko bez obiadu (kqanapki, jogurty, owoce, sałatki itp-tak na szybko) i mieso tez jem-nie poszcze, to nie ma dla mnie znaczenia
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
24 grudnia 2012, 16:23
roogirl napisał(a):
slaids napisał(a):
Normalnie, z zachowaniem 2,5 godzinnych odstępów. Nie zamierzam się później rzucić na jedzenie przez wygłodzenie.
Ja się nigdy jeszcze nie rzuciłam na jedzenie przez całodzienne głodowanie, nawet mniej jem podczas kolacji dzięki temu :) Zawsze sobie mówię, że się obeżrę, a jak przychodzi co do czego 2 krokiety, 2 pierogi i już więcej nie mogę :)
dokładnie!:)
u nas nie ma "rzucania się na jedzenie", ale ile jest potraw tyle każdy musi zjeśc, choć troche. Od zawsze tak było. I nie wiem.. widze, że u Was jest inaczej. Jecie po kawałku ryby, czy troche sałatki i to jest Wigilia?
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
24 grudnia 2012, 20:49
Zeszłych lat nie pamiętam, ale dziś zjadłam tylko około 11:30, jedno jajko smażone na maśle i potem dopiero wigilijna kolacja.
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
24 grudnia 2012, 21:52
fatamorganaa napisał(a):
ja poszczę, bo taka u mnie tradycja-rano owsianka na wodzie, na obiad ziemniak i śledzie, przed chwilą mandarynka, jabłko i mini banan, wigilia pewnie koło 17
to gdzie tu post bo chyba nie skumałam :D
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4946
24 grudnia 2012, 22:31
zjadlam sniadanie o 10, jajecznica 3 bialkaplus jedno zoltko, pol kromki chleba IG- czyli moje tradycyjne sniadanie a pozniej o 14 wypilam izolat bialka, jedna porcje i cierpliwie czekalam do pierwszej gwiazdki :)
24 grudnia 2012, 23:20
zjadłam normalne śniadanie, normalne II śniadanie, ale na obiad tylko jogurt naturalny i potem wigilia - ale nie przejadłam się ;))