Temat: Co Was motywuje do dalszego odchudzania?

Tak jak w pytaniu.
Mnie na przykład spojrzenia innych męzczyzn. I to pewnie nie dlatego, że oni widzą, że schudłam 3kg, ale pewność siebie, jaka ze mnie promieniuje, kiedy ja wiem, że schudłam te 3kg i jak się sobie wówczas podobam :)
Do utrzymania wagi motywują mnie moje nowe idealnie obcisłe dżinsy ;-) Jak tylko jest mnie więcej o 0,5 kg zaraz są zbyt opięte.
Pasek wagi
Agulenka w życiu każdej vitalijki są takie chwile :))) to jest przejściowe. Dziś zjadłas dwa naleśniki, 5 ciastek i wiśnie ...no i co ???? co takiego sie stało? jeden nic nie znaczący dzień. Na pewno nie przytyjesz od tego 5 kilo:))) a od jutra mozesz odpokutować i pilnować się aby nic słodkiego nie wpadło do buzi:) tylko nie myśl więcej, że jeśli dziś tyle zjadłaś to już koniec z dietą, dbaniem o siebie itp. ja tak robiłam i do czego mnie doprowadziło? do ciągłych wachań wagowych - dostawałam kota. a wszystko przez to że poddawałam się po jednym nieudanym dniu....teraz jak podjem za wiele to się już tak nie przejmuje ale i tak idę ćwiczyć:) nie rezygnuje.
Ahhhaaaa
mnie motywuję pragnienie wyglądania w kusej bieliźnie tak, że mojemu facetowi się od tego zakręci:)
spodnie/spódnice 2 rozmiary mniejsze. I moją motywacją jest też to, że jakbym przytyła to wszystkie moje nowe ciuchy byłyby niedobre i nie miałabym kompletnie w czym chodzić xD
Mnie najbardziej motywuje spadek wagi... Jak widze, ze to co robie daje efekty to az chce sie dalej dzialac. Takze motywuje mnie to, ze juz wchodze w wiekszosc ciuchow w jakie kiedys tylko marzylam aby wejsc a jak dojde do celu to juz bedzie bajka!! Takze sport motywuje mnie do dzialania;)
Przez cale 3 lata Kumpela z klasy.. najładniejsza, najlepiej ubrana i  z najlepszą figurą w calej szkole ;]
teraz wakacje to laski na plaży ;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.