Temat: ocet jabłkowy i inne

Dużo czytałam ostatnio na ten temat więc chyba od dziś zacznę go stosować  - oczywiście w rozsądnych ilościach.
Pozdrawiam!

Cześć

Ocet jabłkowy jest fajny i dobrze działa na tłuszczyk pod skórą( naturalny ocet jabłkowy tylko!!).
Jeśli chcecie wiedzieć jak naprawdę schudnąć to posłuchajcie mojej rady. 3 razy dziennie przed posiłkami pijcie łyżkę octu jabłkowego na szklankę wody. Mi osobiście to nie smakowało więc dawałem łyżkę(1,5) octu na butelkę(1 litr) mineralnej wody.

Najważniejsze jednak jest to aby całkowicie odrzucić skrobię!!! To powinien być numer 1 w każdej diecie. Skrobia jest kompletnie niepotrzebna. Ja osobiście wyrzuciłem całkowicie wszystkie makarony, ziemniaki, chleb, kasze, mąkę ze swojego menu i to wreszcie dało efekty długoterminowe( próbowałem wielu diet wczesniej z dobrymi skutkami ale i z jeszcze lepszymi efektami jo-jo). Nie będę skromny jak powiem że zamiast jednego mielonego, jadłem 2 tylko bez ziemniaków ale za to z dużą ilością surówki. Nigdy nie bawiłem się w odmierzanie gramów mięsa i sałaty( zbyt denerwujące i przy moim nieregularnym trybie życia( tryb zmianowy)). Nigdy też nie odmawiałem sobie pewnej ilości majonezu( dobrej jakości) do sałatki. Kotlety jak smażyłem to też na smalcu, broń Boże na oleju( pali się niesamowicie szybko i jest gorszy dla organizmu niż biały( zdrowy tłuszcz) czyli smalec. Oczywiście nie mówią tu o astronomicznych ilościach. Na kolację to tylko i wyłącznie Biały ser lub jajka na twardo( dużo białka jest nam potrzebne kiedy mięśnie odpoczywają podczas snu). Unikajcie owoców po 18( największa głupota jaką słyszałem, że jak głód łapie wieczorem to najlepiej jabłko!). Zapewniam że jajko lub pare dkg sera będzie o wiele zdrowsze.

Duużo wody (ja piłem 3- 3,5 litra dziennie). Najlepiej jednorazowo ok 400- 500 ml( wiem że ciężko ale głód gasi niesamowicie). ZERO SOLI!!! Po pewnym czasie sami zobaczycie ile będziecie w stanie zjeść jednorazowo ;);) bez najlepszej przyprawy. Nie zatrzymujcie soli w organiźmie. Owoce w rozsądnej ilości i warzywa w dużej jak najbardziej wskazane. Woda odrzuci was od podjadania między posiłkami.

Wiem że bedzie ciężko ale musicie wygospodarować godzine dziennie na pożądne wypociny( ja robiłem w warunkach domowych brzuszki, skrętoskłony itp, itd).
Zapewniam was że dzięki takiemu trybowi zycia kompletnie zapomnicie że jesteście na diecie. Możecie wierzyć lub nie ale ja w ciągu 6 miesięcy schudłem 40 kilogramów!( zaznaczę że przykładałem się do dziennych treningów). Sam osobiście brałem jeszcze L-Karnitynę+ firmy olimp ale nie będę namawiał gdyż jest to dosyć drogi produkt( ok 70 zł za 60 tabletek).

Potrzebujecie więcej informacji to piszcie na gg : 784030( nawet jak jestem niedostepny, na pewno odpiszsę)

Pozdrawiam
Maciek     

Każdy ocet zawiera w sobie rozcieńczony kwas octowy. Pijąc go zakwaszamy organizm, a w kwasowym środowisku niszczą się czerwone krwinki, tak jak mówiła sikoram3. Ostrożnie, ostrożnie...

ja mam ocet jabłkowy z kamisa

a jak się już odstawi ten ocet, to waga nie pójdzie w górę? bo nie wyobrażam sobie pić tego całe życie. :P

eee tam ;)
nie sądzę, zeby był aż tak istotny że jego odstawienie (bez zmiany diety) doprowadziłoby do wzrostu wagi ;)

:)

Ja stosuje w kapsułkach z zieloną herbatą i jestem zadowolona - na pewno jest bezpieczny

również stosowałam w tabletkach, a teraz zamieram kupić płynny i tak jak pisze bodygard z wodą będę piła. Działa, w każdym razie na mój organizm napewno.

a ile takich tabletek trzeba zażywać? trzeba wtedy wyeliminować jakieś konkretne produkty, czy można w zasadzie jeść wszystko?