© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 września 2012, 09:21
Edytowany przez SchudneZaWszelkaCene 30 września 2012, 12:24
30 września 2012, 10:27
30 września 2012, 10:28
Zrobisz co zechcesz, ale jak widać - teraz mu się nie podobasz. Ja tez sobie nie wyobrażam takiej wagi przy twoim wzroście. Mam koleżankę, ktróra waży 55 kg przy 165 cm i jej wszystkie kości wystają. Może ma inną budowę...
30 września 2012, 10:29
dobrze wiesz ,ze chodzilo mi ze jak przytyje to sie w nia nie wcisne ,bo tak bedzie!Tak swoją drogą, co to za kurtka, że nie upchniesz w niej 5 kg ? Z lateksu?
30 września 2012, 10:32
30 września 2012, 10:33
Dobra, tu nie ma co dyskutować. Zrób sobie listę priorytetów. Co jest dla ciebie najważniejsze i z czego na rzecz czego jesteś w stanie zrezygnować. Jak twój facet trafi do tych "odpadów", zerwij z nim, bo i on się z Tobą męczy i Ty widzę masz już go dość. On sobie znajdzie laskę z większym biustem, a Ty może takiego co lubi chude deski. Dobrze by jednak było, żebyś dla kurtki nie olała człowieka!Poukładaj sobie życie i zacznij nim normalnie żyć! Dieta to nie wszystko.dobrze wiesz ,ze chodzilo mi ze jak przytyje to sie w nia nie wcisne ,bo tak bedzie!Tak swoją drogą, co to za kurtka, że nie upchniesz w niej 5 kg ? Z lateksu?
30 września 2012, 10:35
Daruj sobie go, co to ma byc :D Zrozumiałabym gdybyś ważyła z kilka kilo mniej lub chciała się bardziej odchudzić (ale chyba tego w planach nie masz?) - mógłby się chłopak martwić. Ale tak to przepraszam bardzo - skoro on Ci narzuca teraz czy masz grubnąć czy chudnąć to co potem bedzie?:P Ty się masz dobrze czuć w swoim ciele, nie on. Poza tym wagę masz dobrą i wiem z autopsji, że ładnie wyglądasz.
Edytowany przez FammeFatale22 30 września 2012, 10:36
30 września 2012, 10:35
u mnie trwa to od 2 lat . Ja sobie sama z tym nie poradze cos ta czuje...on jest wazniejszy,ale to tez dla niego schudłam by móc załozyc wszystko na siebie i wygladac w tym dobrze,ale on to inacej odebrałDobra, tu nie ma co dyskutować. Zrób sobie listę priorytetów. Co jest dla ciebie najważniejsze i z czego na rzecz czego jesteś w stanie zrezygnować. Jak twój facet trafi do tych "odpadów", zerwij z nim, bo i on się z Tobą męczy i Ty widzę masz już go dość. On sobie znajdzie laskę z większym biustem, a Ty może takiego co lubi chude deski. Dobrze by jednak było, żebyś dla kurtki nie olała człowieka!Poukładaj sobie życie i zacznij nim normalnie żyć! Dieta to nie wszystko.dobrze wiesz ,ze chodzilo mi ze jak przytyje to sie w nia nie wcisne ,bo tak bedzie!Tak swoją drogą, co to za kurtka, że nie upchniesz w niej 5 kg ? Z lateksu?
30 września 2012, 10:38
No,ale jak? Może przestała się chłopakowi podobać? Może już jej nie kręci?Co w tym takiego dziwnego?Skoro ona mu się przestała podobać, a ona czuje się dobrze i nie chce tyć,to się muszą rozstać i tyle.Co do ubrań, bez przesady, ja przytyłam więcej niż 5 kg. a kurtki noszę te same.Daruj sobie go, co to ma byc :D Zrozumiałabym gdybyś ważyła z kilka kilo mniej lub chciała się bardziej odchudzić (ale chyba tego w planach nie masz?) - mógłby się chłopak martwić. Ale tak to przepraszam bardzo - skoro on Ci narzuca teraz czy masz grubnąć czy chudnąć to co potem bedzie?:P Ty się masz dobrze czuć w swoim ciele, nie on. Poza tym wagę masz dobrą i wiem z autopsji, że ładnie wyglądasz.
30 września 2012, 10:45
Ciesz się że masz takiego chłopaka bo ja znam przypadek gdzie chłopak kazał odchudzać się dziewczynie i stała się anorektyczką .
30 września 2012, 10:47
