Temat: Chleb a odchudzanie

ja jem cały czas i schudłąm14 kg

moim zdaniem wystarczy zastąpić biały na razowy lub graham i bedzie dobrze ;)

tylko też trzeba uważać żeby nie wybierać tych wysokoprzemiałowych z konserwantami i spulchniaczami.

Nie uważam by zastąpienie chleba pieczywem chrupkim było dobrym rozwiązaniem.... Niewiele składników odżywczych i wogóle.....

Ja schudłam bez problemu jedzac głównie pieczywo, do tego białe ( ze względu na chory żołądek ) :)

Problem chyba tkwi w ilosci...słyszłam wogóle ze chrupkie jest gorsze mimo wszystko....w Centrum Leczenia Otyłosci  zalecili mi chleb żytni ewentualnie przenno-żytni -ziarnisty miałam zakazany,,,mogłam jesc 3 razy dziennie po 70 gram pieczywa....w sumie 210 dram dziennie...obecnie sie odchudzam i jem go znacznie mniej bo za 17 dni mojej diety zjadłam 2,5 kanapki czyli powiedzmy nicała racje z tamtej diety ale duzo informacji z CLO  mi zostalo i stosuje...zrezygnowałam z smazonego na tłuszczu głównie ajesli juz to niewiele oliwy z oliwek lub masło klarowane , zrezygnowałam prawie ze słodkiego i chleb sporadycznie jem...regularnie w miare co 3-4 godz posiłek, wiecej warzyw i spoko -efekty sa choc dopiero 17 dni za mna i własnie leci 18:) pozdrawiam

Ja nie jem białego, tylko ciemny. I też chudnę.
Zresztą nigdy nie lubiłam białego pieczywa

jem normalny i chudnę...chleb, jeśli nie jesz go w nadmiarze, nie utuczy Cię...

a ja jem bułki grahamki, codziennie jedna. I tez chudne.

Nie rozumiem tej nagonki na pieczywo, makaron, ryż, ziemniaki itd. Jem te produkty i waga leci w dół. W waflach ryżowych i pieczywie chrupkim też są węglowodany, nawet więcej niż w chlebie.

ja zastąpiłam biały chleb razowym, pełnoziarnistym, wielozbożowym, jem, jaki akurat mam ochotę zjeść. Czasami mnie ciągnie do białego to zjem coś dobrego, ale nie zdarza mi się to często. No i sama rezygnacja z chleba chyba niewiele da, jesli nie bedziemy trzymac diety i ćwiczyć