Temat: Na wesele jedna czy dwie sukienki na przebranie?

Jk w temacie - na wesele bierzecie jedna czy dwie sukienki na przebranie?
zawsze tylko jedna. 
Pamiętam, że parę dobrych lat temu tak się robiło, po północy niektóre panie zmieniały kreację. Ale teraz to się raczej tak nie robi ;)
Ja nigdy nie brałam sukienki na przebranie . buty to owszem nawet zwykłe kapciochy by nie trzeba było na boso tańczyć ale sukienki nie .
no chyba że być się miała uchlapać to jedną ;)))
A ja byłam na weselach, na których nieliczne panie jakoś koło północy zmieniają kreację ( totalnie nie rozumiem po co). Chyba w celu pokazania, że mają dwie sukienki, ale w 90% przypadkach ta druga jest tą "gorszą".  Jak dla mnie to można mieć drugą sukienkę gdzieś np w aucie, ale nie przebierać jej jeśli nie ma takiej potrzeby (poplamienie, urwane ramiączko itp).
Pasek wagi
zawsze biorę 1 awaryjnie... głupio byłoby chodzić z jakąś plamą np od barszczu. Jak się wujek jeden z drugim roztańcuje to talerze fruwają z zawartością :P
byłam na weselu gdzie moja kuzynka przebierała się 3 razy (żeby pokazać ile to ona kiecek nie ma )

smerfetka90 napisał(a):

na przebranie? nigdy nie przebierałam się na weselu i nie przypominam sobie żebym widziała kogokolwiek kto się przebierał
ja też pierwsze słyszę ;)
Pasek wagi
A ja widzialam dziewczyny ktore sie przebieraja. I ja sama tez wzielam dwie ostatnio, ale zapomnialam sie przebrac (tak poszlam w tany). Do kosciola i do obiadu mialam bezowa sukienke, a na wieczor czarno srebrna. Wez wygodne buty.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.