Temat: Dieta baletnicy z cwiczeniami ?

Ile mozliwe jest do zrzucenia na diecie baletnicy ?

Pierwsze dwa dni - pijemy tylko wodę lub kawę bez cukru, możliwe jest dodanie mleka ale beztłuszczowego.
Kolejne dwa dni - jemy tylko serek biały, serek wiejski, jogurt naturalny.
Następne 2 dni - ziemniaczki w mundurkach.
Kolejne 2 dni - białe gotowane chude mięso
Ostatnie 2 dni - tylko warzywa (przede wszystkim zielone - sałata, ogórek, brokuły)

+ około 1 godziny jazdy rowerem , 1 godzine krecenie hula hop z wypustakami i cwiczenia na brzuch czyli 150 brzuszkow normlanych i 150 odwrotnych brzuszkow. ?

Nie piszcie mi o jojo , szpitalu i innych rzeczak . z gory dzieki . A i jeszcze jedno czy beda efekty takie do zauwazenia ? czyli ze bedzie mnie rzeczywiscie mniej > czy tylko waga spadnie ?

Spadnie Ci woda, która wróci, kiedy tylko zaczniesz jeść normalnie
padłabym po tej 'diecie'. jedna z większych głupot jakie można przeczytać, a tym bardziej zrobić.

powiem jedynie tyle: 'głupota ludzka nie zna granic'. 

a co do ćwiczeń nie mam zastrzeżeń ruch przede wszystkim!

w kolejnych dniach te produkty sie sumują czy je się TYLKO daną rzecz przez dwa dni i potem kolejna inna rzecz juz bez tej poprzedniej?

Na pewno brzuch by się zmniejszył.. ale nie wiem czy coś poza tym.
Po co gubić kilogramy na niby? Odchudzaj się normalnie a nie jak wariat. Idź na saunę, wypoć trochę wody, zważ się - tez będzie mniej kilogramów. Po co jeść byle co przez kilka dni i osłabiać sobie organizm ;P

xxczekoladaxx napisał(a):

Nemain napisał(a):

Po co gubić kilogramy na niby? Odchudzaj się normalnie a nie jak wariat. Idź na saunę, wypoć trochę wody, zważ się - tez będzie mniej kilogramów. Po co jeść byle co przez kilka dni i osłabiać sobie organizm ;P
 popieram. Racjonalne odżywianie + ruch to droga do sukcesu. A nie jakieś wymyślane i wyniszczające organizm diety, które dają wielki spadek, ale również podwójny powrót wagi.. nie ma sensu.. i mówię to ja- dziewczyna, która wiele razy stosowała takie durne diety...

Byłam. Schudłam 4kg, wszystko wróciło. Nie działają takie diety. Jojo. 

slenderin napisał(a):

Efekty - spadnie woda, będziesz spalać mieśnie zamiast tłuszczu, organizm przy takiej głódówce, będzie magazynował każdą kalorie i przerabiał ją na tłuszcz. Przez pierwsze 1-2 dni będziesz miała energię na ćwiczenia. Później zaczną się mroczko i nawet nie będziesz miała siły wstac z łóżka, co dopiero ćwiczyć, a z rowera to może ktoś Cię któregoś dnia z rowu wyciągnąć jak zasłabniesz. Jak wytrwasz to będzie jojo z nawiązką. Więc efekty napewno będą zauważalne i odczuwalne.Tak na marginesie, co ludzie mają w głowach, że wierzą w takie durnoty? Już nie o samą chęć diety mi chodzi, ale o to, ze to niby ma ich uczynić smukłe jak baletnice? Widziałaś jakie te tancerki mają mocne ciała? Myślisz że na ziemniaczkach czy sałacie udałoby się im mieć takie mieśnie? Chcesz wyglądać jak baletnica - białko, ćwiczenia, tłuszcze, ćwiczenia, mało węglowodanów, cwiczenia, menu przynajmniej na poziomie swojego zapotrzebowania, ćwiczenia, cwiczenia, ćwiczenia.Powiedziałam co wiedziałam. Teraz możesz mnie zjeść.

dokładnie tak!!!! żeby schunnąć trzeba ćwiczyć! to powinno być Twoim nr1! odchudzajac się jakąs głupią dietą,i nie robiąc nic poza głodzeniem się,dużo nie osiągniesz :) wiem to z własnego doświadczenia :) po każdej głodowej diecie kilogramy wracały mi jak głupie,a teraz jak ćwiczę i odżywiam się z głową,widzę realne efekty! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.