Temat: Dieta 1000-1200 kcal plus orbiterek i brzuszki:) Kto chętny?

Witam serdecznie wszystkie Panie:) Mimo że i mnie to średnio się wszystko zawsze udaje założyłam, że jeżeli nie dziś to kiedy wreszcie o siebie zadbam:)? Chcę prowadzić dietę 1000 kcal i do tego codziennie (5 razy w tygodniu) orbitrek (zaczynając od 20 min dojść do 40). Brzuszki jako dodatek żeby ujędrnić platfusa:)
Twój cel to niedowaga? Nie rozumiem po co masz się katować dietami poniżej zapotrzebowania własnego organizmu, zwłaszcza że masz wagę w normie. Nie wystarczą ćwiczenia i bardziej aktywny tryb życia?
Wiesz co, niedowaga to dużo powiedziane każdy ma inną budowę;) a Ty chyba tego nie bierzesz pod uwagę:) Ja wiem jak wyglądałam i czułam się ze swoją wagą 59 kg:) i tak było mi lepiej więc do tego wrócę.
1000 kcal to nie jest odpowiednia dieta dla nikogo a już na pewno nie przy wysiłku fizycznym
wiedziałam ze można liczyć na wsparcie:)
Mogę się przyłączyć. Dieta 1200-1300 kcal + godzinka na rowerku stacjonarnym + brzuszki.
ja natomiast zaczynam znowu romans ze steperem. 1400-1500 kcal + 40-60min steper + start ze skakanka
Pasek wagi
No to dziewczyny do dzieła:) ja zaczelam juz jakis czas temu ale z marnym efektem 1 kg:) ale damy radę:) chciąłbym w tym orku na wakacjach już ważyć jakieś 62-61 kg potem tylko dopracować wszytsko:) mam nadzieję że się uda:) Boję się tylko że nie będzie mi spadać waga i się zdemotywuję:) może ustalmy sobotę rano na porę ważenia co Wy na to?
aaa.. i jeżeli mogę prosić Was o radę.. mam bardzo wolną przemianę i cieżko mi pozbyć się toksyn i wsyztskiego z organizmu, macie jakieś sprawdzone sposoby na to?
Powodzenia w wielkim jojo a tak poza tym to w końcu na takiej diecie przestaniesz chudnąć i waga ci się zatrzyma przez taką małą ilość kcal żebyś potem nie pisała tylko dlaczego waga mi się zatrzymała bo będziesz już wiedizała. Idiotyzm stosować dietę 1000kcal przy takim wysiłku w ogóle lepiej nie stosować takiej diety tylko minimum 1500kcal!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.