Temat: Osoby dojrzałe dbające o sylwetkę.

Witam wszystkie chętne osoby bez względu na stosowaną dietę mające na celu dążność do osiągnięcia i utrzymania zgrabnej sylwetki. Tu będziemy się wymieniać doświadczeniami nie koniecznie tylko w zakresie diety. Zapraszam serdecznie.


W sumie to i ja też musiałabym pomyśleć że już nikt mnie nie lubi, bo na obydwu forach pojawia się coraz mniej ludzi, ale uważam, że każdy ma prawo robić tak jak uważa i na siłę nikogo nie przyciągnę. Więc wchodzę i się witam. Jak widzę jakąś dyskusję to staram się włączyć. Ale bywa też i tak, że zwyczajnie nam się nie chce lub nie mamy czasu na pisanie, co wcale nie musi oznaczać że kogoś lubię lub nie.
witam wieczorem..
W sumie to i ja też musiałabym pomyśleć że już nikt mnie nie lubi, bo na obydwu forach pojawia się coraz mniej ludzi, ale uważam, że każdy ma prawo robić tak jak uważa i na siłę nikogo nie przyciągnę. Więc wchodzę i się witam. Jak widzę jakąś dyskusję to staram się włączyć. Ale bywa też i tak, że zwyczajnie nam się nie chce lub nie mamy czasu na pisanie, co wcale nie musi oznaczać że kogoś lubię lub nie.
W sumie to i ja też musiałabym pomyśleć że już nikt mnie nie lubi, bo na obydwu forach pojawia się coraz mniej ludzi, ale uważam, że każdy ma prawo robić tak jak uważa i na siłę nikogo nie przyciągnę. Więc wchodzę i się witam. Jak widzę jakąś dyskusję to staram się włączyć. Ale bywa też i tak, że zwyczajnie nam się nie chce lub nie mamy czasu na pisanie, co wcale nie musi oznaczać że kogoś lubię lub nie.
Witaj Grażynko
Znów jakieś wariactwa się dzieją, że 3 razy to samo się wysyła.

ja bym z Wami gadała.....ale nie mam czasu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiem Grażynko i rozumiem to.
Ja w sumie też bym chętnie się położyła teraz i poczytała sobie, ale nie chcę żeby wyszło że kogoś tu nie lubię.

Jolu, a za 2-3 dni będziesz się cieszyć kiełkami z własnej hodowli. Zobaczysz jaka to satysfakcja jeść je z własnego " ogródka ". I nie miej już żalu do nas, bo mi wtedy też jest głupio.
u mnie w domu tez vitalia słabo chodzi....nie to co w pracy.....
Jolu, a za 2-3 dni będziesz się cieszyć kiełkami z własnej hodowli. Zobaczysz jaka to satysfakcja jeść je z własnego " ogródka ". I nie miej już żalu do nas, bo mi wtedy też jest głupio.
wiesz..ja myślę , że niektóre osoby muszą być przewrażliwione...czy co....nigdy bym na to nie wpadła.....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.