- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
2 stycznia 2010, 18:46
WITAM
Wszystkich nowych i weteranow poniedzialkowego wpisywania sie do tabelki. Jak to dziala kazdy widzi- bardzo prosto - co tydzien - poniedzialek, chyba ze sa jakies przeszkody to inny dzien, wpisujemy swoja wage do tabelki. Wbrew pozorom tak prosta rzecz motywuje nas bardzo do pilnowania sie - szczegolnie w weekned ktory jak wiadomo jest najtrudniejszy.
NO to.. show must go on
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
8 stycznia 2010, 00:43
ok super. ja po prostu w poniedzialek nie moglam sie tu zjawic!
8 stycznia 2010, 08:44
KRYZYS .... której z nas nie dopadł..... Pamietacie, jakie miałyśmy palny przed Sylwkiem... Dzięki temu sie poznałyśmy.... Kilka z nas nie dotrwało. Takie zycie. Ja popłynęłam na całego... 2,5 na plus - bilans noworoczny. Porazka. Ale dzięki temu jestem znów z Wami. Teraz nie mamy jakiegoś tam celu wyznaczonego i chyba to lepiej, bo na to wygląda, że odgraniczenia czasowe, jakos na nas niespecjalnie wpływaja motywaująco.
Zatem.... drugie Panie, oby nasza tableka przetrwała do powiedzmy maja-czerwca, bo chyba lepszej motywacji - tak rozciagniętej w czasie - chyba nie ma, gdy trzeba odsłonic małe co nie co, gdzy temperatura okaże się ciepluchna na dworze.
Edytowany przez 53d1f9b654a39ec4aa0f4743ab152b4a 8 stycznia 2010, 09:42
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
8 stycznia 2010, 09:01
No ja trzymam za to kciuki :)
8 stycznia 2010, 09:51
I ja mam nadzieję, że łatwiej i przyjemniej będzie zrzucić tych parę kilo jak się zrobi ciepło :)!
8 stycznia 2010, 09:54
pewnie:)
mozna wtedy biegac, spacerowac, i wogole ;D
8 stycznia 2010, 10:11
I przynajmniej w moim przypadku będzie o tyle łatwiej, iż obudzę się z tego zimowego letargu, podczas którego jestem wiecznie śpiąca i jem za dwóch. Pod tym względem nie lubię zimy... Zaś lato... Te upały, przez które jeść się nie chce, arbuzy tanie jak barszcz, a zawierające prawie samą wodę... Eh, już niebawem :)! Ponoć 83 dni do wiosny, jak to Emamutek wyliczyła :)
Edytowany przez dluga84 8 stycznia 2010, 10:11
8 stycznia 2010, 10:15
83? uu to trzeba zaczac robic odliczanie :P
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
8 stycznia 2010, 10:39
Dziewczyny - zimą też się suuuuuper spaceruje - fakt troszkę niewygodnie, bo trzeba się ubrać na cebulę. Ale lepiej się tak chodzi niż w 40-stopniowym upale. Ja w upały wymiękam po prostu. Teraz przynajmniej można normalnie funkcjonować :D
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
8 stycznia 2010, 11:25
Dziewczynki a co powiecie, żeby dodawać do naszych wiadomości paseczek odliczający ???? kazda mogłaby kopiować i wklejać i modyfikowac wg uznania. Mogę podać kod PIN do modyfikacji.
Moja propozyszyn wygląda tak: