9 stycznia 2006, 18:16
Zastanawiałyście się czasami dlaczego?
Opowiem wam jak to kiedyś było z mym chłopem:cool:Poszłam wcześniej spać, a on coś jeszcze oglądał. Zbudził mnie w nocy, bo kręcił się i kręcił. Na moje pytanie co się stało odpowiedział,że zjadł całą kiełbasą z lodówki, pół słoika dżemu, ogórki konserwowe, piwo....
i teraz brzuch go boli. Pomyślałam nic dziwnego
a łakomstwo musi być ukarane:smiley24:
Drugi raz zbudził mnie nad ranem, bo znów się kręcił. Jeszcze boli?-sytałam Nie teraz mnie ssie, głodny jestem.:smiley12:
Wypytałam gastrologa, jak to możliwe?
To proste-powiedział. Najpierw mąż wrzycił w siebie dużo jedzenia, cukier wzrósł, a potem gwałtownie spadł. Stąd ssanie, przy spadku cukru
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Takie Ooo
- Liczba postów: 679
9 lutego 2011, 13:33
no moj sie wczoraj nawtykal slodyczy z rana, a wieczorem zrobil smietnik z zoladka a mianowicie w ciagu pol godziny: princessa biala, zupa kalafiorowa, ze 3 batoniki fitness muesli, 2 jakies bulki ze sklepu z cebula i serem, 1,5kg winogrona, banana, kielbasa i co?? cala noc umieral i do kibelka latal i cieszy mnie to, bo moze wreszcie przestanie sie obzerac, dla mnie to czasem jak kompulsy wyglada.