14 lipca 2006, 18:19
mam do Was dziewczyny pytanie o Encorton, moze ktoras brała albo zna kogos kto brał.. w jakich dawkach i jakie były skutki uboczne.. ja niestety jestem juz od poczatku czerwca w szpitalu i.. niestety jestem na nie skazana.. biore na razie w dawce 40 mg. rozmawiałam z lekarzami ale same wiecie jak to jest.. niby mowia ale nie wszystko..
5 lutego 2007, 21:17
witam wszystkich :) ja biorę encorton od lutego ub. roku, najpierw 5mg, po miesiącu 40mg. mam niewielką niedoczynność tarczycy, wręcz ukrytą, ale za to ogromną ilość przeciwciał i nie mogę zajść w ciążę. zdecydowałam się na invitro, i wtedy lekarz stwierdził podczas badań wstępnych właśnie te przeciwciała. wcześniej leczyłam się u endokrynologa, który twierdził, że hormony mam ok :( . przytyłam ok 10 kg, ale to nie jest dla mnie problem, problemem jest to,że strasznie puchną mi oczy, psuje mi się wzrok i jeszcze strasznie bolą mnie nogi w stawach skokowych i dłonie, jakby ktoś mi gwoździe wbijał. ale biorę encorton, bo chcę mieć dzieci, nieważne, co będzie potem :) pozdrawiam wszystkich, trzymajcie się, bo zdrowie i życie są najważniejsze :)
6 lutego 2007, 20:04
witam was wszystkich,
ja równiez biore encorton,w dawce 30mg/dziennie.mija 3-ci tydzien,a ja coraz bardziej odczuwam skutki uboczne.okragla twarz,spuchniete policzki,bezsennosc, hustawka uczuc,rozonione emocje.nocne koszmary,zaburzenia widzenia,totalny chaos.nie przytylam (poza opuchlizna twarzy...) wrecz przeciwnie-schudlam.ale nie moge sie na niczym skupic.czy ktos z was wie,czy ta opuchlizna z twarzy zejdzie? pozdrawiam was i trzymam kciuki
9 lutego 2007, 15:49
Witam Was! Mam prosbe czy ktos jest w stanie powiedziec mi czy przy dawce 20mg dziennie twarz spuchnie??Waze 53 kg i od tej dawki zaczynam ...
12 lutego 2007, 09:51
witam:) encorton wcale nie jest taki straszny;) bynajmniej nie tak jak uwazalam na poczatku... a moze wlasciwie dawka, ktora teraz biore sprawila, ze strach i przerazenie minely:) a mianowicie przez tydzien bylo to 60mg, przez 2kolejne- 40mg... w 4 tyg po 20, teraz jest tydzien 5 i 10mg... w 6 tez ma tyle byc, a pozniej moze koniec... :) skutki odczuwalam najbardziej przy najwiekszej dawce rzecz jasna;) spuchnieta twarz przede wszystkim:) ogromny apetyt... dodatkowe kg... budzenie sie 10 razy w nocy, bolace plecy... oczy... i nadmierna placzliwosc + zly humor i krzykliwosc:) no, ale przynajmniej moja maloplytkowosc mija:) z tego co wiem skutki uboczne sa bardzo widoczne gdy bierze sie ten lek w duzej dawce przez dlugi czas:] no oczywiscie mozna to wydedukowac;D ale wtedy tez zapewne lekarz panuje nad sytuacja i stara sie zeby byly one odczuwalne w jak najmniejszym stopniu:)
Martus-
mysle, ze przy takiej dawce nie powinna Ci spuchnac:) moja twarz to zrobila przy dawce 60mg, ale juz wraca do normy:) mimo, ze jeszcze stosuje ten lek:) nie martw sie na zapas... i nie boj... nawet jesli troszke Ci sie zaokragli to pozniej znowu wroci do normalnosci;) najwazniejsze jest nastawienie... ja na poczatku mialam zle co pogarszalo wszystko dodatkowo;)
16 lutego 2007, 11:32
Witam.Jako dziecko bralalam b.duze dawki encortonu gdyz chorowalam na mlodziencze reumatoidealne zapalenie stawow,bralam go przez okolo 10lat,choroba zniknela ale po 16 latach powrocilam do lykania encortonu ze wzgledu na przeszczep nerki,weszlam na Wasze forum bo myslalam ze znajde tu cos o leku SOLUPRED ktory we francji podaje sie zamiast encortonu.Ja biore male dawki teraz bo zaczynalam od 15mg,a po 1.5miesiaca zeszlam do 5mg,ktore musze brac do konca....przytylam jakies 8kg,ktorych teraz nie moge zrzucic,boli mnie zoladek,ale moze to przez to ze biore jeszcze garsc innych lekow.Slyszalam ze solupred ma mniej skutkow ubocznych,ale rzadko stosuje sie go u pacjentow ze wzgledu na cene,20tabl encortonu kosztuje okolo 2.8zl a 20tabl solupredu okolo30zl.wiec jak widzicie rachunek jest prosty.Pozdrawiam Wszystkich i zycze Wam duzo zdrowka.
![]()
![]()
![]()
![]()
17 lutego 2007, 11:09
ja biore 80 mg na malopłytkowosc,osłabiaja te leki okropnie,kiedys odstawiłem i miałem gorączke,jesli musicie odstawiac to stopniowo,ma ktos z was małopłytkowosc?,po 2 miesiącach stososowania,płytek krwi przybyło mi od 30 tys to prawie 200 tys,ale musze jeszcze brac,pozdrawiam chorych na małopłytkowosc
Paweł.B
18 lutego 2007, 14:45
Hej! No ja w sumie mam już pewne doświadczenie z encortonem. No i to co robi z ludzmi, którzy nie panują nad łaknieniem jest straszne. Kilka lat temu lekarz włączył mi sterydy w dawce 60 mg codziennie. Przytyłam trochę jednak po odstawieniu udało mi się wrócić do normalniej wagi. Teraz znowu musze brać ten dziadoski lek w sumie dawka mniejsza bo 40mg co drugi dzień. Ale moja twarz staje się okrągła jak książyc. I dlatego mam do Was pytanie. Jak to wygląda z tym encortone. W sumie przyjmuje sporą dawkę ale panuje nad jedzeniem pomimo że ciągle czuje głód. Odstawiłam słodycze i kaloryczne jedzienie. Jem bardzo mało w sumie na śniadanie 1,5 kawałka chleba, lekki obiad, i lekką kolację podobną do śniadania, między czasie owoce. Dlaczego więc jeszcze tyje?
19 lutego 2007, 03:12
:smiley14::smilie10::smiley12::smilie7::hot: