Temat: Ocet jablkowy- beee!

Wczoraj kupilam sobie ocet jablkowy, dzisiaj dodalam trocho do ogorka i ochyda! Aby zjesc ogorka musialam go przeplukac;/ Mama mi mowila, ze jej kolezanka sie kiedys odchudzala na tym swinstwie, pila je litrami schudla bardzooo duzo, ale wyzarlo jej zoladek i do dzisiaj ma przez to problemy. Co wy sadzicie o tym occie? Ja moj narazie schowam gdzies calkiem na koncu szafki.
ja używam octu jabłkowego lub winnego z czerwonego wina do sosu vinegret, ale ogórków to sobie tym nie polewałam :-)))
ocet to ocet, te "owocowe" mniej śmierdzą i są mniej kwaśne niż zwykły spirytusowy :-)
Ocet to ocet - madre stwierdzenie. Mniej zracy zoladek ale jednak. Polowa Vitalijek uzywa tego paskudztwa zeby tracic kg ale ja uwazam ( z chemicznego punktu widzenia) ze nie warto sobie zdrowia niszczyc uzywajac ocet nalogowo zamiast jako dodatek do np sosu ;)
ja piłam ocet jabłkowy
do potraw jeszcze nigdy nie dodawałam.
slyszalam ze jesli sie nieprzegina ze stosowaniem jest ok ale w dozych ilosciach  szkodzi 
Pasek wagi
ja piłam raz dziennie rozcieńczając wodą przegotowaną.
ale po jakimś czasie przestałam.
i butelka sobie stoi.
wolę tabletki,chociaż już ich nie stosuję.
ja go dodaje do sałatek i ogórków również:P dla mnie podkreśla smak:) nie wiem ile dodałaś, ale wystarczy mała łyżeczka. w co do picia tego to też praktykowałam łyżeczkę na szklankę wody. to faktycznie okropne, wchłaniałam to przez rurkę, ale żeby jakoś skutkowało to nie zauważyłam:P
ja lubię "gołe" ogórki :-)))
czytałam, że pół godziny przed każdym posiłkiem posiłkiem pół łyżki się powinno wypijać.. wtedy się chudnie. tylko że tych posiłków powinno0 być 3.. jeśli jest więcej, to mniejszą iloś, ale dziennie 1,5 łyżki.. no nie wiem.. osobiście nie próbowałam :PP
Naczytalem sie w internecie o tym occie i go kupilem raz sprobowalem tego nie mozna pic, to jest oblesne fuuu, ewentualnie polecam w salatkach:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.