Temat: Moj sposob na odchudzenie.

=)

Mala prezentacja mojej dotychczasowej diety - wielkie motanie sie! Czasami nazbyt rygorystycznie, czasami za duzo sobie pozwalalam. Nie moglam znalezc zlotego srodka. Czegos pomiedzy.. I... po wczorajszym napadzie glodu, obzarciu sie do granic mozliwosci - powiedzialam STOP. Ile mozna tak katowac swoj organizm? 

Nie mam do schudniecia kilograma, bo az 20.. Zdaje sobie sprawe, ze nie dokonam tego w przeciagu 3 miesiecy, wiec postanowilam przejsc na 'diete', przy ktorej bede mogla wytrwac te pol roku (bo w takim czasie chcialabym schudnac) =)

Mam 3 zlote zasady. Najwazniejsze zasady. I bede sie ich trzymac. 

1. Nie obzeranie sie! Jesc do pierwszego momentu nasycenia, do pierwszego zaspokojenia. Powoli. Naprawde powoli - dzieki temu nie przeoczy sie wlasnie tego momentu =) Posilki o mniej wiecej stalych porach, najlepiej 5. I co najwazniejsze! Moge jesc wszystko! Tylko ZAWSZE posilek ma skladac sie z POLOWY dotychczasowej porcji. I tak np. jadlam 4 kanapki na sniadanie - teraz zjem 2. Woda - minimum litr dziennie. Jesli wyjdzie wiecej - super =) 

2. Jako oddzielny punkt, poniewaz jest bardzo istotny. Noc i jedzenie =/ A w szczegolnosci pozno-wieczorne jedzenie. Ostatni posilek przed snem - 3 godziny wstecz. 

3. Sport! 3x w tygodniu po 1 godzinie. Jesli wyjdzie wiecej i czesciej - swietnie! Sport jaki u mnie wchodzi w rachube to rolki, rower, basen + sauna, siatkowka, bieganie. Na razie zajmuje sie rolkami =) Jak nabiore troche kondycji to przejde dalej ^^ Np. pokaze sie na basenie ;p 

I co o tym myslicie? A moze ktoras z Was chce sie przylaczyc do takiego dlugoterminowej 'diety'? A moze macie dodatkowe wskazowki? 

Pasek wagi

Tak. Zdaje sobie sprawe, ze jakos potraw jest tez bardzo wazna.. ALE zawsze przez ta jakos rezygnowalam!

Nie dlatego, ze bylo niesmaczne czy cos w tym stylu. Po prostu jak zjadlam cos niewartosciowego mialam wielkie wyrzuty sumienia, co mnie zniechecalo do dalszej walki. Przestawalam miec motywacje. 

A teraz? .. Teraz moge sobie piwo wypic. Nie zadreczajac sie przy okazji. Moge zjesc cos kalorycznego - byleby tylko do zaspokojenia glodu, nie obzarstwa. Tak mi lepiej. Wiem, ze z czasem wypracuje sobie inne nawyki. Teraz jest kolej na mniejsze porcje =)

Pozdrawiam kawowo =*

Pasek wagi
świetne te zasady...;>
skorzystam z nich
też szukam dobrej diety ale krótkiej a skutecznej bez określonych dań tylko z jakimiś wyrzeczeniami
Pozdrawiam...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.