- Dołączył: 2009-04-03
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 10
3 kwietnia 2009, 08:24
Hej,
W dniu wczorajszym zlapala mnie biegunka razem z wymiotami. Wymioty przeszly szybko same. Wieczorem wzielam stoperan + Nifuroksazyd + Floridral - zeby sie nie oddwodnic. I troszke jagód z sokiem. Powiem ze troszke pomoglo, ale w czasie nocy lub w ogole ujak leze, to ta biegunka leci sama z siebie, tak ze nie mam nad nia w ogole kontroli. Dzis jak na razie tylko caly burczy mi cos po jelitach i to jest takie "bruuuuu" z lewej strony na prawa. Czy węgiel pomoze tak zeby juz nie miec biegunki??? Na razie pije lyczkami wode minerlana niegazowana i co jakis czas cole odgazowana. Czy węgiel bardziej szybciej i skuteczniej pomoze na zatrzymanie tego wszystkiego, razm z tym "brrrruuu" w jelitach???
- Dołączył: 2009-04-03
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 10
3 kwietnia 2009, 09:14
kazda odpowiedz inna :)
w zasadzie wyglada na to ze nie ma jedynego sposobu na to cholerstwo...
za chwile bede zarla kisiel, pdobno dziala przec biegunkowo, a w aptece powiedzieli ze moje polączenie lekow: stoperan + Nifuroksazyd + Floridral to dobre leki i polaczenie...
- Dołączył: 2009-04-03
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 10
3 kwietnia 2009, 12:17
sluchajcie, zjadlam polowe kisielu i pomoglo :)
- Dołączył: 2010-07-15
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 67
10 stycznia 2011, 12:10
Wiecie co, no mi się wydaje, ze wbrew pozorom rozwiązanie jest bardzo proste - trzeba tylko przestrzegać odpowiedniej diety, ale odpowiedniej, to wcale nie oznacza takiej, jaka nam się wydaje odpowiednia. Nasze organizmy mają rożne potrzeby, podobnie jest też z dietą, więc powinniśmy ją profesjonalnie dopasowywać, choćby przez odpowiednie testy.