19 czerwca 2009, 14:46
Sekcja wiem wiem. bede sie starala bez prochów. Ale jak lekarz karze to sie zastanowie nad tym
Zrozum ze ja od podstrawówki mam lęki fobie i inne gówna. a przez te lata jak nic z tym nie robilam to naprawde sie rozwija i to w zlym kierunku
nie mam silnej psychy zeby sobie powiedziec "dobra, od dzis swiat jest piekny, jestem piekna i jest zarąbiście".... no niestety
pozatym psycholog w szkole zwrocila mi uwage ze mimo ze nie mam jakichś pretensji do mojego taty, to tak czy siak był alkoholikiem a ja jestem DDA i moze gdzies podswiadomie się to kryje. nie wiem
zobaczymy co mi w srode powie
19 czerwca 2009, 14:48
ważne że chcesz coś zmienic!!! to już dobry początek!
19 czerwca 2009, 14:48
ja się juz zbieram:)
do poźniej
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
19 czerwca 2009, 16:20
Szaya po pierwsze te prochy mają różne niefajne skutki uboczne.. A po drugie one same nic nie zmieniają... Niestety... trzeba się przekopać przez to co się ma w głowie i z tym zrobić porządek, żeby było ok. Prochy tego nie załatwią.
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
19 czerwca 2009, 16:21
Maaaatko, jestem tragiczna!!!
Poszłam do Wola Parku bo musiałam sobie kupić przed wyjazdem buty i podkład... i co?
Wróciłam z butami, podkładem, tuszem, spodniami i dwiema bluzkami ;] I siłą musiałam się wywlec ze sklepu ;) bo bym sobie jeszcze torebkę kupiła! ;D
Ale z brzuchem przynajmniej trochę lepiej ;]
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
19 czerwca 2009, 16:26
Sekcja wysłałam Ci wiadomość ;]
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
19 czerwca 2009, 16:40
Sekcja a Ty od czego się już 5 dni źle czujesz? :|
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6178
19 czerwca 2009, 22:13
Cześć kochane
wróciłam
przejechaliśmy w te kilka dni ponad 300 km
dzieci dziś nie ma w domu, jedno u mojej chrześnicy drugie u teściowej - nie byłam pewna że dzis dojedziemy, że R da radę tyle kilosów trzepnąć, więc żeby nie tęskniły zaplanowałam im czas :-)
Ale strasznie chcę je juz przytulić :-(
Do jutra wytrzymam, teraz ide spać bo padam na pysk - dzis od 4 na nogach... Żeby tylko do domku dojechać...
No i jestem
Przeszczęśliwa
Nie ma jak w domciu :-)
Trochę ponadrabiam boście nasmarowały co nie co :-)
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6178
19 czerwca 2009, 22:26
jak taki na nadgarstek to pamietaj ze go nalezy trzymac na wysokości serca bo inaczej przekłamuje - jak ręka wysoko to wysokie cisnienie jak za nisko to niziutkie :-)
moja kolezana tak sobie mierzyła że do lekarza posza że ma takie skoki :-) ze co 5 minut inne :-)
19 czerwca 2009, 22:26
Vki witaj spowrotem
a ja na wieczor kupilam Martini, Limonke i TOnic :-)
Martini TWOJE ZDROWIE heheh
tylko mialam wypic z meżem.... no i se mąż poszedł.....
a mnie żołądek zabolał.... (chcialam chociaz spróbowac czereśni... )
ale moze "na sen" sobie drinia zrobie małego